Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Wojewoda mazowiecki apeluje do mieszkańców. Wścieklizna stanowi zagrożenie
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 06.05.2021 16:04

Wojewoda mazowiecki apeluje do mieszkańców. Wścieklizna stanowi zagrożenie

wścieklizna można umrzeć
pixabay.com/rottonara/CC0

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł zaapelował do mieszkańców, by uważali zarówno na siebie, jak i na swoich domowych pupili z powodu wścieklizny. W powiecie otwockim znaleziono zwierzęta zarażone. Należy pamiętać, że choroba jest poważnym zagrożeniem życia i często prowadzi do śmierci.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Gazetę Wyborczą na początku 2021 roku potwierdzono pierwszy przypadek wścieklizny na Mazowszu od wielu lat. Niestety później zaczęły pojawiać się kolejne zarażone osobniki i sytuacja stała się już niepokojąca.

Ponowne pojawienie się wścieklizny na Mazowszu

Według Gazety Wyborczej przypadek wścieklizny potwierdzony na Mazowszu 15 stycznia 2021 roku jest pierwszym od wielu lat. W miejscowości Izabela na terenie gminy Wiązowna w powiecie otwockim odnaleziono zarażonego lisa.

Kolejny przypadek odnotowano po blisko dwóch tygodniach. W miejscowości Kołbiel zarażone zwierzę znaleziono 29 stycznia. Następnie stworzenie ze wścieklizną zaobserwowano 12 lutego w miejscowości Zakręt w gminie Wiązowna. Oba te zdarzenia miały miejsce w powiecie otwockim.

Służby przekazały wiadomość o kolejnym przypadku wścieklizny 19 marca w miejscowości Dębe Wielkie – tym razem w powiecie mińskim. 26 marca zostały stwierdzone ostatnie dwa przypadki choroby w miejscowościach Malcanów w gminie Wiązowna oraz Zabieżki w gminie Celestynów – oba w powiatach otwockich.

W związku realnym zagrożeniem wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł ostrzegł mieszkańców, podkreślając, by uważali szczególnie na dzikie zwierzęta i unikali kontaktu. Przypomniał również o szczepieniu psów oraz kotów.

Wścieklizna to bardzo groźna, prawie zawsze śmiertelna choroba zakaźna, więc bądźmy ostrożni i unikajmy kontaktu z dzikimi zwierzętami, np. lisami, nietoperzami, wiewiórkami czy jeżami. Apeluję o zastosowanie się do zakazów i nakazów obowiązujących na terenach zagrożonych wścieklizną – zaapelował.

Wojewoda reaguje na potwierdzone przypadki wścieklizny

Konstanty Radziwiłł wydał rozporządzenia w połowie stycznia oraz 2 lutego, wskazując obszar najbardziej zagrożony występowaniem zwierząt zarażonych wścieklizną. Zawarte w nim są Wawer, Wesoła wraz z fragmentami powiatów otwockiego i mińskiego.

W związku z rozporządzeniem wydanym przez wojewodę w wyznaczonym obszarze nie mogą odbywać się targi, wystawy, polowania, odłowy zwierząt łownych czy pokazy zwierząt. Nakazano też wyprowadzanie psów na smyczach i trzymanie ich na terenach zamkniętych – podobnie z kotami.

Wiosenna akcja szczepienia wolno żyjących lisów na terenie powiatów otwockiego, mińskiego oraz Warszawy została już zakończona. Preparaty doustne zostały rozłożone w liczbie 30 dawek na kilometr kwadratowy.

[EMBED-242]

Przypominamy, że wścieklizna przenoszona jest przede wszystkim przez takie drapieżniki jak jeże, nietoperze, psy, lisy oraz wiewiórki. Do zarażenia się dochodzi poprzez kontakt śliny z raną – najczęściej od ugryzienia. Wirus jest wydzielany przez chorego wraz ze śliną. Do najbardziej charakterystycznych objawów wścieklizny należą nudności, wymioty, złe samopoczucie, bóle głowy (najczęściej w okolicach potylicy) oraz stan podgorączkowy.

Należy pamiętać, że jak dotąd nie wynaleziono preparatu leczącego ze wścieklizny, dlatego choroba ta pozostaje nieuleczalna. Możliwe jest wyłącznie łagodzenie jej objawów. Zazwyczaj zarażeni umierają podczas napadu drgawek.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Wirtualna Polska