Szczegóły śmierci Krzysztofa Krawczyka. Wszystko potoczyło się błyskawicznie
Andrzej Kosmala wyznał, że jeszcze wczoraj Krzysztof Krawczyk czuł się dobrze i nic nie zapowiadało nadejścia takiej tragedii. Piosenkarz zdołał pokonać zakażenie COVID-19, z którym zmagał się od kilkunastu dni, jednak jego organizm był bardzo osłabiony.
Andrzej Kosmala ujawnił szczegóły ostatnich chwil Krzysztofa Krawczyka
23 marca 2021 roku Krzysztof Krawczyk poinformował fanów, że trafił do szpitala w związku z wykrytym u siebie zakażeniem COVID-19. Gwiazdor zapowiedział, że ma zamiar walczyć z chorobą i poprosił fanów o modlitwę w swojej intencji.
W sobotę 3 kwietnia gwiazdor przekazał wielbicielom długo wyczekiwane wiadomości. Piosenkarz opuścił szpital i nie krył radości z tego, że święta wielkanocne spędzi już w swoim domu wraz z ukochaną żoną, Ewą. Jak przekazał w rozmowie z dziennikarzami portalu se.pl manager artysty Andrzej Kosmala, w sobotę i niedzielę Krzysztof Krawczyk czuł się dobrze.
_– _Czuł się bardzo dobrze. Razem z żoną cieszyli się wspólnymi świętami, podzielili się jajkiem. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę był w dobrej formie – podkreślał Andrzej Kosmala.
Problemy miały pojawić się dopiero w poniedziałkowy poranek. Krzysztof Krawczyk zaczął nagle słabnąć, a jego stan pogarszał się z minuty na minutę. Jak wyznał manager piosenkarza, artysta w końcu stracił przytomność i nie było już z nim kontaktu.
Żona piosenkarza natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe, które zabrało Krzysztofa Krawczyka do szpitala Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Gwiazdor pokonał zakażenie COVID-19, jednak jego organizm był bardzo osłabiony wcześniejszą walką z chorobą. To nie ona jednak bezpośrednio była przyczyną śmierci legendarnego artysty.
– **_Krawczyk miał kilka chorób współistniejących. Od pewnego czasu miał problemy z sercem, a dokładnie migotanie przedsionków. Miał również problemy z płucami i oddychaniem** –_ wylicza pan Andrzej.
Niedługo po zabraniu piosenkarza do szpitala, Ewa Krawczyk otrzymała telefon z informacją, że jej mąż zmarł. Jak podkreślił Andrzej Kosmala, ukochana piosenkarza jest w szoku. Do ostatniej chwili wierzyła, że jej mąż zdoła wrócić do zdrowia.
Wiadomości o śmierci Krzysztof Krawczyka wstrząsnęły jego bliskimi i fanami. W rozmowie z nami we wzruszający sposób pożegnał artystę jego przyjaciel z zespołu Trubadurzy, Marian Lichtman. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Plany rządu po świętach. Dziennikarze dotarli do nieoficjalnych ustaleń
Mandaty w Lany Poniedziałek. Czego nie robić podczas śmigus-dyngus?
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Super Express