Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ostatnie pożegnanie rodziny z Borowców. Mieszkańcy tłumnie pojawili się w kościele
Klaudia Bochenek
Klaudia Bochenek 20.07.2021 13:37

Ostatnie pożegnanie rodziny z Borowców. Mieszkańcy tłumnie pojawili się w kościele

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
KASIA ZAREMBA/AGENCJA SE/East News

Dziś o godzinie 13:00 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe zamordowanej rodziny z Borowców. Rodzice: Janusz i Justyna oraz ich 17-letni syn Jakub spoczną w jednym grobie na cmentarzu parafialnym w Dąbrowie Zielonej. Mieszkańcy Borowca i okolic tłumnie pojawili się w kościele.

Chociaż od tragedii minęło 10 dni, podejrzany o zbrodnię Jacek Jaworek nadal pozostaje na wolności. Policja sprawdziła wiele tropów, jednak żaden wydawał się nie przybliżać do uchwycenia sprawcy. Wyznaczono nagrodę - 20 tys. zł za informacje, które przyczynią się do aresztowania.

Ostatnie pożegnanie ofiar zabójstwa w Borowcach

Pod kościołem pw. św. Jakuba Apostoła w Dąbrowie Zielonej tłumnie zebrali się bliscy, znajomi rodziny oraz okoliczni mieszkańcy, którymi wstrząsnęły medialne doniesienia. Chcą godnie pożegnać tragicznie zmarłą rodzinę. Przybyli też strażacy w galowych strojach.

Wiele osób udzieliła wsparcia najmłodszemu synowi pary, Gianniemu. 13-latek jako jedyny ocalał - schował się w szafie, kiedy usłyszał krzyki i strzały. Potem udało mu się uciec i poinformować najbliższych oraz sąsiadów.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- To był zwyczajny dom. Taki właśnie dom stworzyli Janusz i Justyna. Oboje urodzili się tego samego dnia. Tego samego dnia także odeszli do Królestwa Niebieskiego - mówił nad trumnami biskup Przybylski prowadzący uroczystość.

Kapłan w swojej przemowie zadawał również trudne pytania, na które niełatwo znaleźć odpowiedź. Pytał, jak po tych wydarzeniach można dalej normalnie żyć, kochać i wierzyć.

„Bądźcie spokojni”

- Wierzyli w Boga. To właśnie tu przychodzili do tego kościoła. Sam bierzmowałem Kubę świętym olejem. [...] Wy macie dalej wierzyć w Boga. Oni są już w jego rękach. Bądźcie spokojni. Musimy pytać, co jest najważniejsze. Stawać po stronie Boga i żyć z jego przykazaniami - kontynuował.

- Szczególnie ważne jest, byśmy zostawili na boku swoje osobiste urazy, osądy, oceny - przypominał biskup zgromadzonym wiernym. Powiedział również, że rozwiązanie sprawy należy zostawić policji. W tej chwili można jedynie stanąć przed Bogiem i szukać odpowiedzi na pytania.

Duchowny dobrze znał rodzinę, która w tragiczny sposób straciła życie. Jego przemowa wywołała łzy wśród obecnych. Po uroczystości trumny zostaną odprowadzone na cmentarz parafialny, na którym spoczywają również dziadkowie i pradziadkowie rodziny.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Super Express

Tagi: Pogrzeb