Ostatni dzwonek, by złożyć ważny wniosek w ZUS. Termin mija 16 marca, potem pieniądze przepadną

Wielu Polaków może złożyć ważny wniosek do ZUS. Chodzi o świadczenie interwencyjne

We wrześniu 2024 roku środkową Europę nawiedził niż genueński “Borys”, który wywołał ogromną powódź. Dotknęła ona południową oraz południowo-zachodnią Polskę, a także obszary Czech, Niemiec czy Słowacji. Wbrew wcześniejszym szacunkom, opady okazały się tak duże, że koryta rzek przekraczały stany alarmowe i wylewały. W efekcie “wielka woda” zmywała wszystko, co napotkała na swojej drodze.

Straty są ogromne. Zniszczeniu uległy budynki, drzewa, obiekty sportowe, a przede wszystkim ludzki dobytek. Najbardziej dramatyczna sytuacja była w Nysie, Głuchołazach czy Kłodzku.

Wstępnej oceny budynków po powodzi dokonał w październiku zeszłego roku Główny Urząd Nadzoru Budowlanego. Sprawdzono stan 13 823 obiektów budowlanych, spośród których ponad 11 tysięcy zostało zniszczonych lub uszkodzonych. Natomiast jeszcze we wrześniu Business Insider podał straty finansowe. W tamtym momencie wojewoda dolnośląski mówił o prawie 4 miliardach złotych . Z kolei największe straty, jako miasta poniosła Jelenia Góra, bo mowa aż o 750 milionach złotych. To głównie efekt zniszczonych mostów. Zatem nie dziwi fakt, że cały czas osoby, które padły ofiarami powodzi potrzebują finansowego wsparcia od państwa. Takie zapowiadał polski rząd, z premierem Donaldem Tuskiem na czele.

Będziemy musieli uruchomić miliardy złotych i miliardy euro - mówił 21 września 2024 roku Donald Tusk na specjalnej konferencji z wojewodami z terenów poszkodowanych przez powódź.

ZUS uruchomił wsparcie finansowe dla osób poszkodowanych w powodzi

We wrześniowej powodzi swój cały dobytek stracili nie tylko zwykli ludzie. Mocno stracili na niej także lokalni przedsiębiorcy, których źródło dochodu, wraz z nurtem “wielkiej wody” odpłynęło. Kilka tygodni po tych tragicznych wydarzeniach na południu i południowym zachodzie Polski, ZUS uruchomił dla tych osób specjalną pomoc finansową.

Od 5 października 2024 roku poszkodowani przedsiębiorcy mogą ubiegać się o świadczenie interwencyjne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Z pomocy skorzystać mogą także organizacje pozarządowe, podmioty prowadzące działalność pożytku publicznego oraz rolnicy. Świadczenie to ma na celu umożliwienie dalszego prowadzenia działalności gospodarczej mimo strat spowodowanych przez powódź. Co więcej, ZUS traktuje analizę wniosków w sposób priorytetowy, aby pieniądze trafiły do potrzebujących jak najszybciej.

Póki co, złożono już ponad 1900 wniosków. Rzecz jasna, największe zapotrzebowanie na pomoc finansową od ZUS-u odnotowano w województwach dolnośląskim (1026 wniosków) oraz opolskim (768 wniosków). Mniej takich przedsiębiorców było w województwie śląskim (102 wnioski), a jeszcze mniej - w lubuskim (12 wniosków).

Trzeba się spieszyć, ponieważ niedługo ZUS przestanie przyjmować prośby o świadczenie interwencyjne. Padła konkretna data. Wiadomo też, na jakie kwoty mogą liczyć przedsiębiorcy, z tytułu świadczenia interwencyjnego.

ZOBACZ: Trump znów zszokował świat, powiedział to o Grenlandii. Natychmiastowa reakcja

Trzeba się spieszyć, ZUS przypomina o dacie końcowej przyjmowania wniosków

Już niedługo Zakład Ubezpieczeń Społecznych przestanie przyjmować wnioski o świadczenie interwencyjne dla przedsiębiorców. Podano nawet datę końcową. To 16 marca, a więc najbliższa niedziela . Po tym dniu nie będzie już możliwości rozpatrzenia wniosków. Zatem, przedsiębiorcy, rolnicy i inne osoby mogące się ubiegać o te pieniądze muszą wyrobić się przed tą datą, inaczej ich zapytania nie zostaną rozpatrzone.

Jakie warunki trzeba spełnić, by móc liczyć na pozytywne rozpatrzenie wniosku i przyznanie pieniędzy z tytułu świadczenia interwencyjnego z ZUS? Fakt prowadzenia działalności na terenach dotkniętych powodzią tego nie gwarantuje. Żeby otrzymać świadczenie, przedsiębiorcy, organizacje pozarządowe i rolnicy musieli prowadzić działalność w dniu 16 września 2024 roku . ZUS uznaje ten warunek za spełniony nawet, jeśli działalność była tego dnia zawieszona. Jeśli jednak została całkowicie zamknięta, świadczenie przepada.

Poza tym warunkiem wnioskodawca musi:

• wykazać, że powódź spowodowała utratę, uszkodzenie lub zniszczenie składników materialnych niezbędnych do dalszego prowadzenia działalności,
• zobowiązać się do prowadzenia działalności przez co najmniej 6 miesięcy od momentu otrzymania świadczenia,
• utrzymać dotychczasowy poziom zatrudnienia przez 6 miesięcy od 16 września 2024 r. (jeśli działalność była zawieszona, musi zostać wznowiona po otrzymaniu świadczenia).

Wnioski można składać elektronicznie, z użyciem platformy PUE/eZUS, wypełniając pismo ogólne POG i dołączając odpowiedni formularz. Można także dostarczyć dokumenty w formie papierowej bezpośrednie w placówce ZUS.

A jaka jest kwota pomocy? Otóż, jej wysokość uzależniona jest od liczby ubezpieczonych pracowników lub wysokości przychodu . Oblicza się ją na dwa sposoby:

• jako iloczyn 16 tys. zł i liczby zgłoszonych do ubezpieczeń osób LUB
• jako równowartość 75 proc. średniomiesięcznego przychodu z 2023 r. pomnożonego przez współczynnik 0,75.

Należy podkreślić, że świadczenie interwencyjne nie może przekroczyć wartości rzeczywiście poniesionej szkody, a maksymalna kwota wsparcia wynosi 1 milion złotych.