IMGW bije na alarm, zacznie się za kilka godzin. Potężne burze i grad to nie wszystko, zrobi się niebezpiecznie

Pogoda po Wielkanocy nie pozostawia złudzeń

Tegoroczna Wielkanoc w wielu rejonach Polski wręcz rozpieszczała pogodą. Jeśli ktoś narzekał, to co najwyżej na zbyt wysoką temperaturę. Choć odchylenia od normy były niewielkie, wiosenne słońce i ciepłe podmuchy wiatru mogły sprawiać wrażenie, że to najprzyjemniejsze święta od lat.

Niestety, błoga chwila dobiegła końca. Przed nami prawdziwie burzowy zwrot akcji. Pogoda zagra nam na nosie i symbolicznie przedłuży lany poniedziałek. Już we wtorkowy wieczór prognozowane są gwałtowne burze i intensywne opady, które mogą przejść w potężne oberwania chmur.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla kilku województw. Szczególnie niebezpiecznie może być na wschodzie kraju, gdzie maluje się wyjątkowo trudna sytuacja pogodowa.

Zacznie się już 6 maja. PKO BP poinformował o zmianie dla wszystkich klientów Czytaj dalej

Burze, a po nich ochłodzenie. Pogoda na najbliższe dni

Rankiem we wtorek mieszkańcy województwa mazowieckiego mogli zobaczyć za oknami krople wieczornego deszczu, który na dobre zmył obraz ładnej Wielkanocy. Już po południu pojawiło się umiarkowane zachmurzenie, naprzemiennie w niektórych rejonach z ciemnym kocem burzowych chmur.

Synoptycy alarmują o burzach głównie na wschodzie i południu kraju, gdzie mogą wystąpić opady gradu. Miejscami spadnie nawet 25 mm wody, a na Podkarpaciu i Małopolsce aż do 35 mm.

Spodziewamy się umiarkowanego wiatru, jednak w czasie nawałnic porywy mogą osiągać prędkość od 65 km/h do 75 km/h na północnym wschodzie i na Pomorzu. We wtorek średnia temperatura maksymalna utrzyma się do wieczora na poziomie 14 st. C na północy i 22 st. C na południu.

Ostrzeżenia meteorologiczne wydano dla województw: podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, pomorskiego, zachodniopomorskiego, lubuskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego. Podkarpacie szykuje się też na wyjątkowo silne ulewy.

Niebezpieczna noc – burze i mgła, a rankiem powtórka

Po nieciekawym wieczorze kolejne godziny nie przyniosą ukojenia. W nocy z wtorku na środę burze nadal będą szaleć w Polsce, spędzając sen z powiek zwłaszcza mieszkańców całej wschodniej granicy. Nie warto – o ile nie ma takiej potrzeby – wybierać się w podróż w świetle księżyca, ponieważ ani nie będzie go widać, ani też droga nie bardzo rzuci się w oczy kierowcom.

Przewidywane są wyładowania atmosferyczne z 10-mm opadami oraz mgła z widocznością do mniej niż 200 m. Temperatura w nocy to średnio od 7 st. C na wschodzie do 11 st. C na zachodzie.

W środę wciąż chmurom będą towarzyszyły przelotne opady deszczu. Synoptycy prognozują około 20 mm w wyniku kłębienia się burz. Również tego dnia nie będzie za ciepło – temperatura na przeważającym obszarze kraju wyniesie 20 st. C.

Najzimniej jednak będzie w weekend. Chłód ogarnie zwłaszcza województwa przy morzu, ponieważ tam średnio 8, 10 st. C. Zobacz na poniższej infografice.

Czytaj także: Polka wspomina pierwsze spotkanie z papieżem Franciszkiem. Jej słowa chwytają za serce