Olsztyn: Zniszczono dziecięce nagrobki. Policja szuka sprawców
Nieznani sprawcy zniszczyli dziecięce groby na cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej w Olsztynie. Zszokowani mieszkańcy twierdzili, że w niektórych miejscach dało się zobaczyć dziecięce czaszki. Sprawę bada policja.
Zniszczono ponad 200 nagrobków. Straty są ogromne.
Sprawcy zbeszcześcili cmentarz komunalny
Tak duże straty zdarzają się zazwyczaj przy przejściu żywiołu. Tym razem było jednak inaczej - ludzka siła, zuchwałość i brak poszanowania dla cmentarnej przestrzeni skończyły się okropną w skutkach dewastacją.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Wyrwane płyty nagrobne i same nagrobki (jakby z korzeniami), połamane krzyże. Mieszkańcy Olsztyna nie mogli uwierzyć własnym oczom.
- Traktujemy cmentarz jako miejsce pamięci. Dla mnie i męża jest nie do pomyślenia, żeby nawet nadepnąć na grób. Jaki człowiek mógł zrobić coś takiego?! Jak można niszczyć dziecięce groby?! - mówiła jedna z olsztynianek w rozmowie z "Faktem". - Między nagrobkami widziałem nawet walającą się maleńką czaszkę - opowiadał pan Piotr Ptaszyński.
Grób jego brata został niemal doszczętnie zniszczony. Pan Piotr sądzi, że sprawcami są członkowie jakiejś satanistycznej sekty - nie wyobraża sobie, że ktoś o zdrowych zmysłach mógłby dokonać takich zniszczeń.
Sprawą zajęła się już policja
Sprawę wzięła już w swoje ręce olsztyńska policja. Znalezienie sprawców może okazać się wyzwaniem, ale z pewnością nie będzie to zmarnowany czas i wysiłek. Zaledwie kilka godzin po uslyszeniu pierwszych doniesień, policji udało się pochwycić pierwszego podejrzanego. Mężczyzna kręcił się niedaleko cmentarza. Przesłuchano go i osadzono w areszcie.
- Prowadzimy postępowanie w kierunku znieważenia miejsca pochówku, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności - informowała olsztyńska policja. Ze względu na kolejne poszlaki, kwalifikacja czynu może ulec zmianie. Za dewastację sprawcy mogą otrzymać karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: goniec.pl, fakt.pl zdjęcie główne: Pixnio - CC0