Ogromny pożar w turystycznym raju. Ewakuowano 1500 osób, w tym wielu Polaków
Letnia aura sprzyja rozwijaniu się ogromnych pożarów. W naszym kraju mieliśmy już kilka płonących lasów w ostatnich dniach, a teraz jedną z wysp także nękają pożary. W akcji walczy wielu strażaków, a tysiące ludzi, w tym Polaków musiało się ewakuować z “turystycznego raju”.
Letnia aura sprzyja rozwijaniu się ogromnych pożarów
Fale upałów, które w ostatnich tygodniach nawiedzają wiele regionów świata, w tym większość Europy, nie tylko uprzykrzają codzienne funkcjonowanie, ale też znacząco zwiększają ryzyko występowania pożarów lasów. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, lecz także wielu krajów Europy i innych kontynentów.
ZOBACZ: Nawet 7500 zł kary za korzystanie ze studni. Wielu Polaków nie wie, że łamie prawo
Wysokie temperatury, silny wiatr i brak opadów tworzą warunki, w których nawet najmniejsza iskra – od papierosa, ogniska czy zwarcia elektrycznego – może doprowadzić do gwałtownego rozprzestrzenienia się ognia. Tylko w ostatnich dniach z pożarami zmagają się służby ratownicze m.in. w Grecji, Hiszpanii, Włoszech, a także w Turcji. Ogień często zagraża również domom i życiu mieszkańców.
Upały sprawiają, że ściółka leśna jest sucha jak papier, a warunki pogodowe tylko pogarszają sytuację. Eksperci przypominają, że zmiany klimatyczne wpływają na częstotliwość i intensywność tego typu zjawisk, dlatego w przyszłości pożary mogą być jeszcze trudniejsze do opanowania. Teraz świat obiegły wieści o ogromnych pożarach w "turystycznym raju".

Pożary nękają grecką wyspę
W środę na południu Krety doszło do poważnego pożaru, który błyskawicznie rozprzestrzenił się na dużym obszarze wyspy. Ogień wybuchł w lesie, jednak ze względu na panujące upały, silny wiatr i wyjątkowo suchą ściółkę, bardzo szybko wymknął się spod kontroli i objął kolejne tereny. Sytuacja stała się na tyle niebezpieczna, że lokalne władze zarządziły ewakuację ponad 5 tysięcy osób, w tym wielu turystów, którzy przebywali w okolicznych kurortach i ośrodkach wypoczynkowych.
Jak podają greckie służby, do tej pory ewakuowano co najmniej 1500 osób z zagrożonych obszarów i tymczasowo przeniesiono je w bezpieczne rejony wyspy. Pożary nie tylko stanowią ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców oraz turystów, ale także niszczą infrastrukturę, lokalną przyrodę oraz krajobraz, który stanowi jeden z głównych atutów Krety jako popularnego kierunku wakacyjnego.
W odpowiedzi na kryzys greckie służby ratunkowe znacznie wzmocniły działania gaśnicze. Do akcji skierowano 155 strażaków, osiem specjalistycznych zespołów pieszych i 38 wozów strażackich. Akcję wspierają również samoloty i śmigłowce gaśnicze. Władze apelują do mieszkańców i turystów o zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie się do poleceń służb ratunkowych. Niestety także Polacy musieli przerwać swe urlopy i ewakuować się z zagrożonych terenów.
ZOBACZ TEŻ: Najpierw wybuch, potem pożar w polskim mieście. Tysiące ludzi bez prądu
Polacy ewakuowani z obszarów zagrożonych na Krecie
Na skutek rozprzestrzeniającego się pożaru na południowym wschodzie Krety, ponad stu polskich turystów zostało ewakuowanych z zagrożonego rejonu Jerapetry, o czym poinformowało biuro podróży Grecos w rozmowie z Polsat News. Decyzja miała charakter prewencyjny i była podyktowana intensywnym zadymieniem oraz pogarszającymi się warunkami atmosferycznymi. Ministerstwo Spraw Zagranicznych również potwierdziło informacje o ewakuacji Polaków.
W środę popołudniu i wieczorem w rejonie Jerapetry na południu Krety miała miejsce prewencyjna ewakuacja wypoczywających tam Polaków.
Akcją zostało objętych 119 osób przebywających w zagrożonym rejonie. Dodatkowo 28 osób, które tego dnia przyleciały na Kretę zostało skierowanych do innych hoteli w bezpiecznych strefach - powiedział Janusz Śmigielski z biura podróży Grecos dla Polsat News.
Łącznie ewakuowano 119 osób, które przebywały w bezpośrednim sąsiedztwie strefy objętej ogniem. Dodatkowo 28 turystów, którzy w środę przylecieli na wyspę, zostało przewiezionych do bezpiecznych hoteli, zlokalizowanych z dala od rejonów objętych pożarem. Wszystkie działania prowadzone były w trosce o bezpieczeństwo podróżnych i zgodnie z procedurami kryzysowymi.