Noworodek trafił w ciężkim stanie do szpitala. Nie żyje

Nie żyje niemowlę z Gorzowa

Nie żyje niemowlę z Gorzowa, które trafiło do szpitala bez widocznych obrażeń zewnętrznych. Dziecko początkowo trafiło do szpitala w Gorzowie , ale następnie przetransportowane zostało do placówki w Poznaniu. Powodem tej decyzji były obrażenia wewnętrzne ujawnione przez lekarzy.

Niemowlę walczyło w poznańskim szpitalu ponad tydzień. W piątek (05.04) lekarze poinformowali o tym, że dziecka, mimo nieustannej opieki medycznej i wdrożonego leczenia, nie udało się uratować.

Dziecko walczyło o życie przez ponad tydzień

Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość z poznańskiego szpitala, że trzytygodniowe dziecko, chłopczyk, którego próbowaliśmy ratować także w naszym szpitalu, nie żyje . Ta tragedia mną wstrząsnęła. Pokazała kolejny raz, jak kruche jest ludzkie życie. Jak bardzo my - dorośli - powinniśmy zwracać uwagę na otaczający nas świat - świat, w którym przebywają dzieci - zbyt często po opieką nieodpowiedzialnych dorosłych. Jaką naukę powinniśmy wyciągnąć z tej tragedii - przekazał Robert Surowiec, wiceprezes szpitala w Gorzowie.

ZOBACZ : TVP przekazała tragiczną wiadomość. “Zmarł nasz telewizyjny kolega”

Początkowo nic nie wskazywało na to, iż stan dziecka przyjętego do szpitala w Gorzowie jest tak poważny. Dziecko nie nosiło zewnętrznych śladów obrażeń, a rodzice zapewniali, iż nie doszło do niczego szczególnego , co doprowadziłoby do urazu w ciele dziecka.

Nastąpi zmiana kwalifikacji zarzutów postawionych rodzicom niemowlęcia

Prawda okazała się jednak inna. Po wstępnych badaniach lekarze z Gorzowa ujawnili poważne obrażenia wewnętrzne głowy . Lekarze zdecydowali o konieczności oddania niemowlęcia pod opiekę specjalistów w dziedzinie neurochirurgii i dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Poznaniu. Od razu podejrzenia padły na rodziców niemowlęcia. Niedługo dojdzie do zmiany kwalifikacji zarzutów postawionych parze.

ZOBACZ : ZUS wysyła listy do Polaków. W środku ważne informacje

Rodzice zmarłego dziecka przebywają obecnie w areszcie . Zawiadomienie dotyczące możliwego stosowania przemocy wobec niemowlęcia złożył ordynator gorzowskiego szpitala. Śledczy natychmiast rozpoczęli działania w związku ze stanem zdrowia trzytygodniowego dziecka.

Przesłuchano świadków oraz zabezpieczono dokumentację medyczną, co dało podstawę, żeby rodziców zatrzymać i przedstawić im zarzuty. Matka oraz ojciec usłyszeli zarzuty znęcania się nad synem i spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Rodzice złożyli wyjaśnienia, ale nie przyznali się do zarzucanych im czynów - przekazała prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek, Prokurator Rejonowy w Gorzowie.

Źródło: PAP, gazeta lubuska