Nie żyje jedna osoba, 14-latek w szpitalu. W akcji śmigłowiec LPR
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek 27 sierpnia w miejscowości Szklana (woj. pomorskie). Na miejscu zginął 44-letni kierowca ciężarówki. 14-latek, z którym podróżował, został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR. Policja przekazała szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Tragedia na drodze. Nie żyje kierowca, 14-latek jest ranny
Do wypadku doszło we wtorek nad ranem w miejscowości Szklana w gminie Sierakowice na Pomorzu. Jak przekazała oficer prasowa kartuskiej policji st. sierż. Aleksandra Philipp, służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem ciężarówki.
44-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego, prowadząc ciągnik siodłowy z naczepą załadowaną kruszywem, najprawdopodobniej stracił panowanie nad prowadzonym zespołem pojazdów i zjechał do rowu - poinformowała policjantka.
44-letni kierowca zginął na miejscu. Jego życia nie udało się uratować. Wiadomo, że w momencie zdarzenia podróżował razem z 14-letnim pasażerem.
Szczęsny właśnie zakończył karierę, klamka zapadła. Wyjawił powód nagłej decyzji14-latek przetransportowany do szpitala
W wypadku ucierpiał 14-letni pasażer, który decyzją lekarzy został przetransportowany do szpitala w Słupsku. Po nastolatka przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu swoje działania prowadziły wszystkie służby. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności wypadku. Wiadomo, że kierowca po zdarzeniu był zakleszczony w maszynie.
ZOBACZ: Chwile grozy na polskiej trasie. Oburzające, co zrobił kierowca BMW tuż przed kraksą
Pracujący na miejscu policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zespołu pojazdów, sporządzili dokumentacje fotograficzną i będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego tragicznego zdarzenia - dodała policjantka.
Kierowca był zakleszczony w pojeździe
Do wypadku doszło na trasie miejscowości Szklana — Mrozy. Ciężarówka przewożąca kruszywo przewróciła się, a jej 44-letni kierowca był zakleszczony w kabinie. Służby musiały użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego, aby wydostać poszkodowanego na zewnątrz. Kierowcy nie udało się uratować. Poszkodowany 14-latek trafił do szpitala.
Policja po raz kolejny zaapelowała do kierowców o rozwagę na drodze. Podczas trwających wakacji doszło już do 345 śmiertelnych wypadków na polskich drogach.
Na miejscu swoje działania prowadziło Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, trzy Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz 5 zastępów straży pożarnej i policja.