Nie żyje gwiazdor serialu uwielbianego przez Polaków. Miał zaledwie 41 lat
Nie żyje znany 41-letni aktor, Julian Ortega. Widzowie znają go przede wszystkim z serialowego hitu, emitowanego na platformie Netflix.
Nie żyje Julian Ortega
Zmarł utalentowany aktor, Julian Ortega. Miał 41 lat. Widzowie mieli okazję oglądać go w licznych produkcjach, tj. “The Countyside” czy “Catonte”, jednak największą popularność zdobył za sprawą serialu “Szkoła dla elity”, emitowanego na platformie Netflixa, gdzie wcielał się w rolę menadżera restauracji.
Informację o jego śmierci przekazał “The Sun” oraz hiszpański Związek Zawodowy Aktorów i Aktorek, składając przy tym najszczersze kondolencje najbliższym zmarłego artysty.
Marina w końcu zareagowała na decyzję męża. Niesłychane słowa Tak wygląda miłosne gniazdko Roksany Węgiel i Kevina Mgleja. W sypialni poniosła ich fantazjaOkoliczności śmierci Julia Ortegi
Jak podają zagraniczne portale, Julian Ortega w niedzielę 25 sierpnia przebywał na plaży Zahora. To właśnie wtedy zmarł. Początkowo pojawiły się informacje podawane przez lokale media, z których wynikało, że aktor utonął, ostatecznie jednak te pogłoski zostały zdementowane. Wyjaśniono, że u 41-latka doszło do nagłego zatrzymania akcji serca.
Wezwane na miejsce służby szybko przeszły do reanimacji. Trwała ona blisko pół godziny, jednak nie przyniosła oczekiwanego skutku.
Julian Ortega zyskał ogromną rozpoznawalność dzięki "Szkole dla elit"
Julian Ortega zagrał w wielu serialach, które cieszyły się dużą popularnością, jednak sam zdobył największą rozpoznawalność dzięki “Szkole dla elit” - produkcji własnej Netflixa. Serial ten również w Polsce był często oglądany i zyskał wielu fanów.
Zmarłego 41-latka pożegnała m.in. aktorka Silvia Marso, publikując w sieci poruszający wpis, w którym zdradziła, że śmierć Juliana Ortegi była dla niej ogromnym zaskoczeniem i ciosem. “Absolutny smutek” - podsumowała.