Nie żyje dwójka Polaków. MSZ przekazało tragiczne informacje
W piątek 7 listopada w rejonie Merzuga w południowo-wschodnim Maroku doszło do tragicznego wypadku z udziałem Polaków. "Trwają prace nad transportem ciał" — informuje MSZ.
Maroko. Tragiczny wypadek z udziałem Polaków
Polacy mieli podróżować samochodem terenowym. "Wszystko wskazuje na to, że wjechali na wydmę i tam samochód się przewrócił" — tłumaczył Interii rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maciej Wewiór.
Marokański portal internetowy Al3omk przekazał z kolei, że przyczyną zdarzenia była utrata przez kierowcę panowania nad pojazdem. Nasi obywatele byli jedynymi pasażerami.
Były tam tylko dwie osoby i niestety dwie ofiary śmiertelne — potwierdza rzecznik MSZ.
MSZ ruszyło rodzinie na pomoc
Ministerstwo Spraw Zagranicznych pozostaje w kontakcie z bliskimi ofiar. Z najnowszych informacji wynika, że trwają czynności mające na celu sprowadzenie ciał do Polski.
Nasz konsul został poinformowany o zdarzeniu w sobotę i jest w kontakcie z rodzinami naszych rodaków — przekazał Maciej Wewiór.
ZOBACZ TAKŻE: Zbigniew Ziobro nie wytrzymał i "wypalił" do Donalda Tuska. Padły mocne zarzuty
Rzecznik MSZ zaapelował do Polaków
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych zakończył swoją wypowiedź na temat wypadku z udziałem Polaków w Maroku ważnym komunikatem:
Potrzebujemy swobody na wakacjach, ale to nie zwalnia nas z konieczności bycia bardzo ostrożnym. Tu niestety wydarzyła się tragedia, dlatego zawsze apelujemy to naszych obywateli, żeby wypoczywali z rozwagą.