Nawrocki nie wpuścił TVNu na obchody podpisania Porozumień Sierpniowych. Jest oświadczenie stacji
TVN24 wydała specjalne oświadczenie. Chodzi o transmisję z obchodów 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego. Okazuje się, że stacja otrzymała odmowę dotyczącą wydarzeń odbywających się w Gdańsku.
W Gdańsku trwają obchody 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych
W niedzielę, 30 sierpnia w Gdańsku odbywają się uroczystości upamiętniające 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. W tym roku osobne wydarzenia zorganizowało zarówno miasto wraz z Europejskim Centrum Solidarności, jak i NSZZ “Solidarność”. W drugich obchodach udział zapowiedział między innymi prezydent Karol Nawrocki oraz były prezydent Andrzej Duda.
Chcąc żyć w świecie wolności, musimy odwoływać się do ludzi wolności – do ludzi “Solidarności” – napisał prezydent w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod wpisem.
TVN24 z odmową od organizatorów
Z oficjalnego oświadczenie opublikowanego w sieci wynika, że zgodnie z decyzją organizatorów stacja TVN24 nie otrzymała akredytacji, a więc wstępu na odbywające się uroczystości w związku z 45. rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych. Mowa o wydarzeniach z udziałem prezydenta.
Decyzją organizatorów, czyli NSZZ “Solidarność”, na niedzielne uroczystości w Gdańsku nie wpuszczono naszych kamer. Nie otrzymaliśmy akredytacji, a więc nie mamy możliwości transmisji obchodów 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych – czytamy.
ZOBACZ: "Białoruscy żołnierze z długą bronią". Pilny komunikat Donalda Tuska ze wschodniej granicy
TVN24 zrezygnowała z pokazania uroczystości
W dalszej części komunikatu wyjaśniono, z czym dokładnie wiąże się ta decyzja oraz dlaczego na kanale ostatecznie nie pojawi się żadna transmisja. Okazuje się bowiem, że organizatorzy zaproponowali stacji wykorzystanie sygnału jednego z prawicowych kanałów, związanych z PiS.
W zamyśle organizatorów moglibyśmy jedynie pokazać Państwu to, co pokażą kamery związanej z PiS, prawicowej stacji. Na to nie ma i nie będzie naszej zgody – podkreślono.
ZOBACZ: Ursula von der Leyen ogłosiła to na granicy polsko-białoruskiej. Polska największym beneficjentem
Przedstawiciele TVN24 dodali także, że stacja planowała pokazać transmisję uroczystości, jednak w związku z odmowną decyzją, zrezygnowano z tej możliwości. W oświadczeniu podkreślono, że sytuacja ta stoi w sprzeczności z “zasadami demokratycznego państwa prawa”.
Decyzja organizatorów nie ma żadnej podstawy, łamie szereg przepisów prawa, w tym przede wszystkim narusza konstytucyjną zasadę wolności prasy, co jest sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawa – czytamy w oświadczeniu.