Nawet 1200 złotych dodatku do emerytury dla setek tysięcy Polek i Polaków. Zapadła ważna decyzja
Trybunał Konstytucyjny podjął przełomową decyzję dla około 150 tys. seniorów, którzy mieli zostać niesprawiedliwie potraktowani w sprawie swoich emerytur. Już niedługo ich świadczenia mają wzrosnąć średnio o 1200 zł miesięcznie, a do tego dojdą wyrównania w wysokości nawet do 63 tys. zł. Okazuje się jednak, że należne pieniądze wciąż nie mogą zostać wypłacone, konieczny jest specjalny wniosek.
Emerytura wyższa o 1200 zł dla 150 tys. osób
Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął sprawę, w której poszkodowanych zostało nawet 150 tys. osób. Wszystko za sprawą wprowadzonej w 2013 roku zasady, wedle której "korzystanie z wcześniejszych emerytur oznacza obniżkę emerytury powszechnej". Orzeczono, że niekonstytucyjny jest przepis, który pozwala na pomniejszenie świadczenia emerytalnego, gdy dana osoba skorzystała z przejścia na wcześniejszą emeryturę. Stwierdzono, że prawo to jest krzywdzące i nakazał rządzącym zmianę przepisów.
ZOBACZ: Nocna katastrofa w polskim mieście. 4 osoby nie żyją, 12 walczy w szpitalu
Nowy hit na Wszystkich Świętych. Na ten znicz składają się całe rodzinyPodwyżka emerytury dla wielu seniorów. Trybunał Konstytucyjny orzekł na ich korzyść
Zgodnie z wyrokiem, poszkodowani świadczeniobiorcy mieliby otrzymać rekompensatę w postaci podwyższenia emerytury o średnio 1189-1200 zł miesięcznie, oraz wyrównania w wysokości 60-63 tys. zł. W uzasadnieniu wyroku Trybunał Konstytucyjny ograniczył liczbę osób uprawnionych, którą początkowo szacowano na około 200 tys. osób. Kto będzie mógł skorzystać z należnych środków?
ZOBACZ: Zaczęło się z samego rana w Biedronce. Niezwykle przydatne produkty rozdawane za grosze
Dla kogo podwyżka i waloryzacja wcześniejszych emerytur?
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczy kobiet urodzonych w latach 1949–1959 (bez rocznika 1953) oraz mężczyzn urodzonych w latach 1949–1952 i 1954 (bez rocznika 1953). Jak informuje forsal.pl, w uzasadnieniu wyroku Trybunał wyłączył spod swojego wyroku mężczyzn z rocznika 1947 i wcześniej, a także kobiety – rocznik 1952 i wcześniej. Z racji, że mowa jest tu o uzasadnieniu, sytuacja prawna tych osób wciąż nie jest pewna. W ocenie autora tekstu, to wyłączenie nie ma znaczenia prawnego, jednak taką argumentację mogą stosować ZUS i sądy rozpatrujące indywidualną sprawę emeryta, który w 2012 r. mógł przejść z wcześniejszej emerytury na powszechną, a nie zrobił tego.
Wszystko wskazuje na to, że wyrok TK obejmie mniejszą ilość osób, niż wcześniej zakładano. Nie zmienia to jednak faktu, że zainteresowani rekompensatą z ZUS powinni złożyć wniosek o wznowienie postępowania. Po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi (wynikającej z braku publikacji wyroku Trybunału) nie należy się zrażać i złożyć odwołanie do sądu powszechnego. Jest to z pewnością długotrwały proces, jednak według informacji portalu “Fakt” już zapadają pierwsze, korzystne dla seniorów wyroki. ZUS wyjaśnił, jak powinien wyglądać wniosek w tej sprawie.
Każde pismo świadczeniobiorcy, z którego przynajmniej w sposób pośredni będzie wynikać, iż dotyczy ono żądania ponownego ustalenia wysokości emerytury z zastosowaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r., bez względu na sposób nazewnictwa tego pisma, tj. "skarga", "wniosek", "podanie", zostanie przez organ rentowy zakwalifikowane jako skarga o wznowienie postępowania w trybie art. 145a kodeksu postępowania administracyjnego – napisano w interpretacji, nadesłanej portalowi Fakt.