Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Polityka > Nagły zwrot ws. przyszłości Szymona Hołowni. Nowe wieści obiegły Polskę
Julia Bogucka
Julia Bogucka 20.11.2025 18:37

Nagły zwrot ws. przyszłości Szymona Hołowni. Nowe wieści obiegły Polskę

Nagły zwrot ws. przyszłości Szymona Hołowni. Nowe wieści obiegły Polskę
Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Przed Szymonem Hołownią stoją bardzo trudne decyzje. Po nieudanym starcie w wyborach prezydenckich, a także oddaniu laski marszałkowskiej Włodzimierzowi Czarzastemu, polityk musi wybrać kolejne wyzwania. Choć jego następne kroki wydawały się ujawniać, to jednak istnieje szansa na zwrot akcji. Minister Paulina Hennig-Kloska właśnie to ujawniła.

Szymon Hołownia zrezygnował z kierowania partią

Kiedy po wyborach przeprowadzonych 15 października kształtowała się nowa większość parlamentarna, idea rotacyjnego marszałka Sejmu była przedstawiana jako dowód na partnerskie traktowanie wszystkich podmiotów tworzących Koalicję 15 Października. Dla Szymona Hołowni objęcie tej funkcji było naturalną trampoliną do budowania wizerunku męża stanu, polityka, który potrafi wznieść się ponad partyjne podziały. Po porażce w wyborach prezydenckich 2025 roku lider Polski 2050 zdecydował się na rzadki w polskiej polityce ruch.

Nagły zwrot ws. przyszłości Szymona Hołowni. Nowe wieści obiegły Polskę
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Formalnie zrezygnował z kierowania założoną przez siebie partią, oddając stery w ręce zarządu, w skład którego wchodzi między innymi Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Decyzja ta miała wymiar symboliczny, ale niosła ze sobą konkretne konsekwencje operacyjne, Hołownia przestał odpowiadać za bieżące zarządzanie ugrupowaniem.

Oddalenie się lidera od codziennej pracy organicznej wewnątrz struktur partyjnych zbiegło się z trudniejszym okresem dla całej Trzeciej Drogi. Sondaże, które w momencie wyborów dawały koalicji Polski 2050 i PSL wynik kilkunastoprocentowy, w ostatnich miesiącach uległy korekcie. W tym kontekście przekazanie laski marszałkowskiej liderowi Nowej Lewicy staje się punktem zwrotnym nie tylko dla układu sił w prezydium Sejmu, ale przede wszystkim dla strategii przetrwania i rozwoju formacji Hołowni.

Przyszłość Szymona Hołowni pod znakiem zapytania

W kuluarach sejmowych w ostatnich tygodniach zaczęły krążyć spekulacje dotyczące dalszych losów obecnego marszałka. Scenariusz, w którym Szymon Hołownia po ustąpieniu z funkcji staje się szeregowym posłem lub wicemarszałkiem, dla wielu wydawał się mało prawdopodobny. Naturalnym kierunkiem poszukiwań stały się stanowiska międzynarodowe.

W mediach pojawiły się informacje o kandydowaniu Szymona Hołowni na stanowisko Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców w Organizacji Narodów zjednoczonych, co wydawało się być naturalnych ruchem, biorąc pod uwagę jego zaangażowanie w akcje charytatywne. Taki krok byłby logicznym zwieńczeniem budowania wizerunku dyplomatycznego i pozwoliłby na eleganckie wyjście z bieżących sporów krajowych, co mogłoby stanowić kapitał w kontekście przyszłych kroków polityka.

Nagły zwrot ws. przyszłości Szymona Hołowni. Nowe wieści obiegły Polskę
Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Jednakże narracja o "złotym spadochronie” w Nowym Jorku czy Genewie napotyka na opór wewnątrz samego środowiska politycznego Hołowni. Wypchnięcie lidera na arenę międzynarodową mogłoby okazać się ryzykowne dla jego partii. Polska 2050, będąca wciąż stosunkowo młodym organizmem, opiera swoją siłę głównie na osobistej charyzmie założyciela. Bez Hołowni aktywnie angażującego się w krajową debatę, formacja mogłaby stracić swój charakter i zostać zdominowana przez silniejszego partnera, jakim jest Polskie Stronnictwo Ludowe, lub zmarginalizowana przez Koalicję Obywatelską. Dlatego też realny scenariusz może zakładać nie wyjazd, a mocniejszy powrót do krajowej gry. Ostatnie komentarze zdają się to potwierdzać.

Zobacz też: Polski ambasador w Rosji zaatakowany. Nagranie obiegło cały świat

Właśnie ujawniono, co może czekać Szymona Hołownię

Najnowsze doniesienia wskazują, że wewnątrz Polski 2050 narasta przekonanie o konieczności powrotu Szymona Hołowni na fotel przewodniczącego partii. Sygnał ten wybrzmiał niezwykle wyraźnie w wypowiedziach czołowych polityków ugrupowania. Paulina Hennig-Kloska, pełniąca funkcję ministry klimatu i środowiska, przyznała, że w partii trwają rozmowy na ten temat. Wskazała ona, że wiele osób namawia marszałka do ponownego objęcia sterów, argumentując to potrzebą konsolidacji i nadania nowego impetu działaniom ugrupowania. 

Tę kwestię muszę jeszcze przegadać z moimi najbliższymi współpracownikami, ale także z marszałkiem Hołownią, bo wiele osób namawia pana marszałka, żeby wystartował w tych wyborach i trzymał buławę przewodniczącego — stwierdziła Hennig-Kloska w “Gościu Wydarzeń” Polsatu.

Dodała również, że sam Hołownia nie zamknął ostatecznie tej furtki. Może to oznaczać, że wcześniejsze deklaracje o odejściu z krajowej polityki mogą jeszcze ulec zmianie. Hennig-Kloska potwierdziła także, że premier Donald Tusk powoła wskazaną przez Hołownię osobę na stanowisko wicepremiera, a ustalenia w tej sprawie zapadły między nimi już wcześniej.

Ewentualna decyzja o ponownym objęciu przewodnictwa w Polsce 2050 zbiegła się w czasie z przekazaniem funkcji marszałka Sejmu Włodzimierzowi Czarzastemu. Dla Hołowni oznaczałoby to zmianę trybu pracy z arbitra na aktywnego gracza. 

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News