Nagle rozległ się wielki huk. Ludzie spojrzeli w niebo i nie mogli uwierzyć

Głośny huk zaniepokoił mieszkańców miasta Kołobrzeg kilka dni temu. Słychać go było w wielu częściach miasta, również w pobliżu szkół. Dowództwo Generalne zabrało głos, tłumacząc, co dokładnie się wydarzyło i dlaczego nikt nie został uprzedzony. Wydarzenie wywołało burzliwą dyskusję wśród mieszkańców, którzy domagają się wcześniejszych informacji o takich wydarzeniach.
Tylko trening czy przygotowania do wojny?
Loty treningowe Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (SZ RP) są niezbędne do utrzymania gotowości bojowej oraz doskonalenia umiejętności pilotów i operatorów systemów powietrznych. Piloci regularnie uczestniczą w lotach szkoleniowych, których celem jest między innymi podtrzymywanie umiejętności pilotażu, ćwiczenie procedur bojowych oraz wykonywanie lotów kontrolnych.
Takie loty nie są przypadkowe, to część codziennej pracy wojska. Piloci ćwiczą różne sytuacje – starty, lądowania, loty w trudnych warunkach pogodowych czy symulacje misji bojowych. Dzięki temu wiedzą, jak zachować się w sytuacji zagrożenia i mogą szybko reagować. Polskie myśliwce F-16 oraz inne samoloty często ćwiczą razem z wojskami NATO, np. z pilotami z USA. Wspólne ćwiczenia pomagają lepiej się poznać i współpracować, jeśli kiedyś trzeba będzie działać razem.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem

Przerażające sceny w pomorskim
Incydent miał miejsce 23 kwietnia 2025 roku w Kołobrzegu. Mieszkańcy miasta usłyszeli głośny huk, który wywołał niepokój, zwłaszcza w pobliżu jednej ze szkół. Jak się okazało, źródłem hałasu były ćwiczenia polskich Sił Powietrznych, w których uczestniczyły samoloty Su-22 z 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie. Baza ta znajduje się około godziny jazdy samochodowej od Kołobrzegu.
Choć huk samolotów mógł wywołać poruszenie, takie loty są niezbędne w kontekście napiętej sytuacji geopolitycznej w regionie. Podobne ćwiczenia miały miejsce także nad innymi dużymi miastami, np. w lutym 2024 roku, kiedy to głośne przeloty samolotów zaniepokoiły mieszkańców Warszawy.
ZOBACZ TAKŻE: Niesłychane sceny na chwilę przed pogrzebem papieża Franciszka. Nagranie i zdjęcia mówią same za siebie
Dowództwo Generalne odpowiada na zarzuty
Zapytano służby o to, czy te wydarzenia miały charakter treningowy oraz o to, czy wojsko powinno informować o przeprowadzanych akcjach tego typu odpowiednio wcześniej. Jak przekazał portalowi o2.pl Oddział Działań Komunikacyjnych:
Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie ma obowiązku informowania mieszkańców o planowanych lotach treningowych Sił Zbrojnych RP. Zapewniamy, że wszystkie działania zostały przeprowadzone z zachowaniem obowiązujących procedur bezpieczeństwa oraz w granicach przestrzeni powietrznej przewidzianej do tego typu operacji.
Pytania padły z uwagi na to, że huk miał być na tyle głośny, że wywołał panikę zwrówno wśród mieszkańców, jak i dzieci w jednej z tamtejszych szkół.



































