Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Na jaw wychodzą nowe informacje. 12-latka mogła mieć nóż na lekcjach
Krzysztof Idziak
Krzysztof Idziak 17.12.2025 14:56

Na jaw wychodzą nowe informacje. 12-latka mogła mieć nóż na lekcjach

Na jaw wychodzą nowe informacje. 12-latka mogła mieć nóż na lekcjach
-/Google Maps

Nieoficjalne ustalenia Radia ZET rzucają nowe światło na okoliczności tragicznej śmierci 11-latki. Z doniesień dziennikarzy wynika, że zatrzymana w tej sprawie 12-latka miała przy sobie nóż jeszcze w trakcie zajęć lekcyjnych, a przed dokonaniem zabójstwa groziła swojej ofierze na szkolnym boisku.

  • Nóż w szkole i groźby na boisku
  • Odnalezienie ciała i zabezpieczenie narzędzia zbrodni
  • Przesłuchanie nieletniej i decyzje sądu
  • Zignorowane sygnały ostrzegawcze

Nóż w szkole i groźby na boisku

Według nieoficjalnych ustaleń, tragiczne wydarzenia mogły mieć swój początek jeszcze w trakcie zajęć lekcyjnych. Doniesienia wskazują, że 12-letnia dziewczynka podejrzewana o dokonanie zabójstwa przyniosła tego dnia do szkoły niebezpieczne narzędzie - nóż typu ,,finka”. Po zakończeniu lekcji miała ona zaczepiać swoją o rok młodszą ofiarę i grozić jej na szkolnym boisku. Następnie obie udały się w rejon kładki nad rzeką, gdzie doszło do dramatu.

Odnalezienie ciała i zabezpieczenie narzędzia zbrodni

Świadkiem zdarzenia był inny uczeń, który o sytuacji powiadomił swojego ojca. Mężczyzna bezzwłocznie udał się we wskazane miejsce i zaalarmował służby ratunkowe. Niestety, po przybyciu na miejsce funkcjonariusze odnaleźli ciało 11-latki. Prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska potwierdziła, że dziewczynka zmarła jeszcze przed przyjazdem zespołu medycznego, a obrażenia na jej ciele wskazywały na użycie ostrego narzędzia. Podczas przeszukania terenu zabezpieczono nóż typu „finka”, który prawdopodobnie posłużył do popełnienia zbrodni.

Przesłuchanie nieletniej i decyzje sądu

W sprawie podjęto natychmiastowe kroki proceduralne. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze poinformowała o zatrzymaniu 12-latki i wydaniu przez sąd rodzinny formalnej decyzji w jej sprawie. Dzień po zdarzeniu policja przeprowadziła przesłuchanie nieletniej. Podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji przekazała, że po zakończeniu wysłuchania całość zgromadzonego materiału dowodowego została niezwłocznie przekazana do sądu rodzinnego, który będzie decydował o dalszych losach dziewczynki.

Zignorowane sygnały ostrzegawcze

Sprawa rzuca również światło na wcześniejsze niepokojące sygnały, które mogły zostać zignorowane. Okazało się bowiem, że podejrzana już wcześniej chwaliła się posiadaniem broni, jednak nikt z otoczenia nie zgłosił tego faktu nauczycielom ani opiekunom. Brak reakcji na te ostrzeżenia mógł przyczynić się do tego, że 12-latka swobodnie wniosła nóż na teren placówki edukacyjnej, co finalnie doprowadziło do tragedii.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News