Słowa, które ksiądz Roman Kneblewski zamieścił w swoim wpisie na Twitterze, wywołały niemałe poruszenie wśród odbiorców. Znany duchowny wypowiedział się na temat obecnego funkcjonowania związków, zahaczają także o kwestię rozwodów. Jego wypowiedzi wzbudziły u internautów duże wątpliwości, jak również doprowadziły do wzmożonej dyskusji.
Kontrowersyjny duchowny zabrał głos nt. rozwodów
Kapłan Roman Kneblewski słynie z dzielenia się swoimi nieoczywistymi przemyśleniami na przeróżne tematy. Duchowny, swoimi publikacjami w internecie niejednokrotnie wyprowadza z równowagi odbiorców.
Ksiądz ostro o kobietach, przy okazji zaliczył ogromną wpadkę. "Jakieś tam Baby Jagi w podartych dżinsach"
CZYTAJ DALEJDziałalność księdza doprowadziła do tego, że wraz z końcem 2021 roku diecezja bydgoska przestała utożsamiać się z poglądami oraz ideologią kapłana. Dodała także, że nie będzie brała odpowiedzialności za skutki kontrowersyjnej działalności duchownego w mediach społecznościowych.
Nie zważając na negatywne opinie oraz deklarację ze strony diecezji, Roman Kneblewski nie zaprzestaje swojej aktywności. Systematycznie publikuje na Facebooku oraz Twitterze kolejne wpisy w prowokującym brzmieniu.
Ostatnio na tapecie pojawił się temat związków niesakramentalnych oraz rozwodów. W tym przypadku kapłan również nie szczędził słów.
Ksiądz Roman Kneblewski dosadnie o rozwodzących się oraz żyjących wspólnie bez małżeństwa
-Chrystus nie toleruje rozwodów, a kto się ich dopuszcza, atakując sakrament małżeństwa, atakuje samego Boga - napisał w swoim wpisie duchowny, tym samym zajmując jasne stanowisko
Dodatkowo poruszył także temat związków pozamałżeńskich. Zauważył, że relacje takie są bardzo często pomyślne, a to dzięki temu, że osoby tak żyjące mają wsparcie samego diabła.
Internetowa działalność kapłana w dużym stopniu dzieli grono jego odbiorców. Posiadający swoich zwolenników ksiądz, musi się częściej liczyć jednak z głosami sprzeciwu oraz niezadowolenia, ze strony oburzonych internautów. Było to widoczne także i w tym przypadku, gdzie w sekcji komentarzy mogliśmy przeczytać liczne wyrazy irytacji użytkowników.
- Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Klecho - grzmiał jeden z nich.
- No, znalazł się ekspert od życia w związku... - dodał kolejny.
"Plebania". Tych bohaterów nie ma już wśród nas. Zawdzięczamy im wiele niezapomnianych chwil
"Plebania" to kultowy polski serial obyczajowy, który emitowano na antenie TVP w latach 2000-2012. Telenowela poruszała problemy rodzinne, religijne i społeczne mieszkańców małej wsi w wymyślonym powiecie hrubielowskim. Głównym bohaterem jest proboszcz kościoła parafialnego w Tulczynie ks. Antoni Wójtowicz, który objął tę funkcję po śmierci swojego wuja ks. Bernarda Grochowskiego. W 2009 został on przeniesiony na probostwo do serialowego miasta Hrubielów, a jego miejsce zajął ks. Antoni Król. Odtąd zdecydowana większość fabuły serialu rozgrywała się w Hrubielowie, a sporadycznie także w Tulczynie, Brzezinach, Honiatyczach, Starej Wiośnie, Grudziądzu, Lublinie oraz Warszawie. Przez lata pożegnaliśmy wielu aktorów, którzy wcielali się w bohaterów kultowego serialu. Wybraliśmy kilku z nich, aby przypomnieć, w jakie role się wcielali i kiedy odeszli.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Czy Kościół powinno się opodatkować? Pomiędzy dwiema staruszkami doszło do ostrej wymiany zdań
Weszła do kościoła i dopuściła się kradzieży. Wszystko się nagrało, proboszcz prosi o pomoc
Źródło: twitter.com/KsKneblewski
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!