Ruszyła akcja "Jesień-21". Policjanci i strażnicy będą kontrolować m.in. grzybiarzy
Ruszyła akcja "Jesień-21". Straż leśna zamierza edukować i pilnować odwiedzających lasy. Śmieciarze, wandale i złodzieje, ale także grzybiarze muszą mieć się na baczności. Za łamanie przepisów grożą wysokie kary.
Jesień to czas, gdy intensywnie odwiedzamy lasy. Choć w tym roku pogoda nie sprzyja leśnym wędrówkom, czas na łonie natury spędzamy chętnie, zwłaszcza zbierając grzyby. Niesprzyjająca aura nie odstraszyła także straży leśnej, która zamierza skrupulatniej przyglądać się korzystającym z lasów.
Grzybiarze i wandale pod obserwacją
Od 14 września do 8 października trwa akcja "Jesień-21", która ma na celu edukować i upominać tych, którzy odwiedzają polskie lasy. Straż leśna, przy pomocy policji i straży granicznej, chce w ten sposób zwrócić uwagę na przepisy obowiązujące na terenach leśnych tak, aby świadomie korzystać z dobrodziejstw natury.
Działania mundurowych skupią się nie tylko na wyłapywaniu śmieciarzy, wandali i złodziei, ale także grzybiarzy, poszukujących niezwykłych okazów i łamiących przy tym powszechnie panujące zasady.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Więcej patroli, intensyfikujemy działania dla państwa bezpieczeństwa, pilnując przestrzegania prawa, pomagając w akcjach poszukiwawczych - ścigając śmieciarzy, wandali i złodziei - przestrzegają na facebookowym profilu strażnicy leśni.
Wielu z nas zapomina w tym czasie o bezpiecznym korzystaniu z lasów i ochronie przyrody, dlatego leśnicy przypominają naczelne przykazania każdego wizytatora terenów zielonych. Za łamanie przepisów grożą bowiem surowe kary, nawet do 500 złotych.
Leśnicy zachęcają do świadomego kontaktu z przyrodą
Inspektor Straży Leśnej w RDLP w Lublinie, Marek Dziaduszyński w rozmowie z portalem lublin112.pl zaznacza, że akcja ma zachęcić ludzi, by kontakt z otaczającą przyrodą był jak najczęstszy, ale także by odbywał się z poszanowaniem zasad obowiązujących na terenach leśnych.
Należy pamiętać, że głównym grzechem Polaków jest m.in. wjeżdżanie do lasu samochodem. Wszystkie drogi w lesie, które nie są oznaczone odpowiednimi tablicami, są drogami wewnętrznymi i autami nie wolno się po nich poruszać. Pojazdy zostawmy więc na parkingach, gdzie będą najbezpieczniejsze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Beata Kozidrak może liczyć na wsparcie byłego męża. Andrzej Pietras nie ma żalu do piosenkarki
Agresor napadł na 16-latka. Nie wiedział, że to multimedalista w sztukach walki
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Facebook, o2.pl
