Magda Gessler wpadła na scenę i zaczęła się wyginać, jak młoda łania. Tego się nie odzobaczy
Top of the Top Sopot Festival 2024, jak co roku, przyciągnął uwagę mediów oraz widzów z całej Polski. Impreza, która stała się nieodłącznym elementem kalendarza kulturalnego, przyniosła jednak niespodzianki, które nie wszystkim przypadły do gustu. Jednym z najbardziej komentowanych wydarzeń tegorocznej edycji był występ Magdy Gessler.
Magda Gessler zaskoczyła publiczność w Sopocie. Nie wszystkim się podobało
Ikona polskiej gastronomii i prowadza program "Kuchenne rewolucje" od lat jest jedną z najjaśniejszych gwiazd TVN - nic dziwnego, że nie mogło jej zabraknąć w Sopocie. Niestety, jej taneczne popisy na scenie Opery Leśnej wywołały lawinę komentarzy, z których większość nie była zbyt łaskawa dla "kreatorki smaku".
Podczas trzeciego dnia Top of the top Sopot Festivalu na scenie dość nieoczekiwanie pojawiła się Magda Gessler. Ubrana w połyskującą suknię z asymetrycznym dołem natychmiast przyciągnęła wzrok wszystkich obecnych. Jednak to, co wydarzyło się chwilę później, zaskoczyło nie tylko publiczność w Sopocie, ale i widzów śledzących festiwal przed telewizorami.
Leciała jednym samolotem z Tadeuszem Rydzykiem. Trudno uwierzyć, co zrobiłMagda Gessler zatańczyła na scenie i zwróciła się do Narodu
Po występie Urszuli restauratorka, znana ze swojej ekspresyjności, wygłosiła krótką przemowę, w której apelowała do zgromadzonych o miłość i wzajemne wsparcie. Następnie, ku zdumieniu wielu, zaczęła tańczyć.
Urszula śpiewa, a ja się zakochałam jeszcze bardziej w Polsce. I chciałam wam także przekazać całą miłość, moje kolory, moje smaki, żebyście żyli super, cudownie kolorowo, wspaniale. Byście się szanowali, żebyście się uśmiechali, żebyście smakowali to życie tak, jak może na karnawale brazylijskim - zaapelowała ze sceny Magda Gessler.
Jej spontaniczny i pełen pasji taniec był, delikatnie mówiąc, dość daleki od konwencji typowego występu scenicznego. W towarzystwie innych gwiazd stacji TVN Magda Gessler dała pokaz swojej radości i pozytywnej energii. Niestety, jej występ nie spotkał się z jednogłośnym entuzjazmem, wywołując wśród niektórych ciarki żenady.
Reakcje w sieci były natychmiastowe. Nagranie z tańczącą Magdą Gessler wywołało lawinę komentarzy. Część internautów nie kryła swojego oburzenia, zarzucając restauratorce śmieszność. W komentarzach pojawiały się stwierdzenia takie jak "żałosne", "prywatny folwark TVN" a nawet wprost nazwano zachowanie gwiazdy "pajacowaniem". Niektórzy widzowie wyrażali swoje rozczarowanie kierunkiem, w jakim zmierza festiwal, sugerując, że jego poziom artystyczny ulega degradacji.
- “Smutne, dlaczego ona robi z siebie takiego pajaca”, "To chyba jakiś żart. Co się zobaczyło tego już się nie odzobaczy, to był koszmar", “Po co im widownia jak się sami rajcują tymi wygłupami”, "Przecież to jakiś koszmar, to nie jest festiwal a prywatny folwark TVN", “Pani Madziu... nie, nie było ognia, to było żałosne i nie przypominało festiwalu”, “To była żenada, prywata TVN - owska… żenada”, "Smutne, dlaczego ona z siebie robi takiego pajaca?", “Po co im widownia jak się sami rajcują tymi wygłupami”, "Tego się nie da odzobaczyć, d r a m a t." - czytamy w komentarzach.
Magda Gessler podzieliła publiczność. Jej występ nie każdemu się podobał
Magdę Gessler może pocieszyć fakt, że nie wszyscy ocenili jej występ w negatywny sposób. Wśród komentarzy można było znaleźć również głosy pełne aprobaty dla przesłania gwiazdy i zachwytu nad jej występem. Fani restauratorki bronili jej spontaniczności, chwaląc ją za odwagę i radość, jaką wniosła na scenę - nie da się jednak ukryć, że takich opinii był zdecydowanie mniej.
Warto wspomnieć również o emocjonalnym momencie, który miał miejsce podczas koncertu. Magda Gessler podzieliła się osobistą historią związaną z utworem Urszuli - "Dmuchawce, latawce, wiatr". Restauratorka opowiedziała, jak piosenka ta wywarła na nią ogromne wrażenie po powrocie do Polski z emigracji w 1989 roku.
Występ Magdy Gessler na Top of the Top Sopot Festival 2024 stał się jednym z najgoręcej dyskutowanych wydarzeń tegorocznej edycji. Jej taniec wywołał skrajne emocje - od nielicznych słów zachwytu po znacznie częstsze rozczarowanie zachowaniem gwiazdy.
Jedno jest pewne - Magda Gessler po raz kolejny pokazała, że nie boi się wyjść poza utarte schematy i zaskoczyć swoją publiczność. I choć jej taniec w Sopocie podzielił internautów, nie można odmówić jej umiejętności przyciągania uwagi i tworzenia barwnych wspomnień.