Łódź: Zabiła znajomego maczetą. Zdenerwowała się przez bałagan
Łódzcy policjanci zatrzymali 53-latkę, która została oskarżona o usiłowanie zabójstwa swojego znajomego. Kobieta miała potwierdzić podczas przesłuchania, że zaatakowała go maczetą i mieczem typu katana. Dzień później mężczyzna zmarł. Zatrzymana tłumaczyła, że zdenerwował ją bałagan w mieszkaniu.
69-latek zabity maczetą
Przedwczoraj (3.01) funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali 53-latkę, która odpowie za usiłowanie zabójstwa swojego znajomego. Choć minęły ponad 2 lata, policjanci dopiero niedawno dotarli do kolejnych świadków zdarzenia i wytypowali potencjalną sprawczynię.
Jak podała mł. asp. Kamila Sowińska, do zdarzenia doszło w nocy z 18 na 19 września 2020 roku w mieszkaniu przy ul. Bema w Łodzi. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania przekazał, że podejrzana i 69-letni pokrzywdzony utrzymywali bliskie relacje, a 53-latka zamieszkiwała nawet w jego domu. Rzeczonej nocy kobieta wezwała pogotowie, bo, jak stwierdziła, po powrocie do domu zastała zakrwawionego pokrzywdzonego z licznymi ranami. Mężczyzna został przewieziony do szpitala z bardzo rozległymi obrażeniami głowy.
Okazało, że został zaatakowany maczetą i mieczem typu katana, rodzajami broni, których pokrzywdzony był kolekcjonerem. Z uwagi na stan zdrowia nie zdołano go przesłuchać, zaś następnego dnia zmarł. Wkrótce postępowanie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy.
Kobieta przyznała się do zabicia znajomego
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi postanowili wrócić do sprawy. Ustalili nowych świadków zdarzenia i wytypowali potencjalnego sprawcę - kobietę, która wezwała karetkę. 3 stycznia funkcjonariusze zatrzymali "kompletnie zaskoczoną 53-latkę". Podczas przesłuchania kobieta miała przyznać się do popełnienia zbrodni i szczegółowo opisać przebieg zdarzenia. Potwierdziła, że zadała ofierze kilku ciosów i zrobiła to po sprzeczce. Jak stwierdziła, "zdenerwowała się na bałagan, który zastała w mieszkaniu". Grozi jej nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Racibórz: Miał opiekować się seniorem, okradł go na ponad 80 tys. zł
Niebywałe sceny na pogrzebie Benedykta XVI. To samo działo się po śmierci Jana Paweł II
Wielkopolskie. Tajemnicza śmierć dwóch osób na S5. Policja ustaliła tożsamość ofiar
Źródło: Policja Łódzka, Prokuratura Okręgowa w Łodzi