Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Kolejne groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Ministerstwo alarmuje
Julia Bogucka
Julia Bogucka 20.11.2025 16:35

Kolejne groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Ministerstwo alarmuje

Kolejne groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Ministerstwo alarmuje
Fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP/East News

W mediach społecznościowych po raz kolejny pojawiły się niepokojące wpisy dotyczące prezydenta Karola Nawrockiego. Na sytuację zareagował rząd, wiadomo, jakie kroki podjęto. Głowa państwa zmaga się z niemałymi problemami.

Prezydent Karol Nawrocki angażuje się w działania publiczne

Polska scena polityczna znajduje się w fazie dynamicznych dyskusji. Prezydent Karol Nawrocki kontynuuje aktywną obecność w sferze publicznej. Jego uczestnictwo w wydarzeniach masowych, od patriotycznych uroczystości, takich jak Marsz Niepodległości, po imprezy kulturalne i sportowe, jest jasnym sygnałem otwartości. Decyzja o nieschronieniu się w zaciszu gabinetów, choć przysparza prezydentowi zwolenników ceniących bezpośredniość, stanowi jednocześnie wyzwanie logistyczne i operacyjne dla funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa (SOP), dbających o bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie. W realiach skrajnej polaryzacji społecznej każde publiczne wyjście wiąże się z ryzykiem, które musi być precyzyjnie szacowane przez analityków służb specjalnych.

Kolejne groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Ministerstwo alarmuje
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Eksperci do spraw bezpieczeństwa narodowego zwracają uwagę, że obecna sytuacja różni się diametralnie od tej, z którą mierzyliśmy się jeszcze dekadę temu. Wówczas zagrożenia miały charakter bardziej fizyczny i lokalny. Dziś, w dobie wojen hybrydowych i zaawansowanych technologii dezinformacyjnych, agresja w przestrzeni wirtualnej stała się preludium do realnych działań. Służby monitorujące sieć odnotowują lawinowy wzrost treści o charakterze nienawistnym, które nie są już tylko wyrazem politycznej dezaprobaty, ale ewoluują w kierunku bezpośrednich gróźb pozbawienia zdrowia lub życia.

Prezydent Karol Nawrocki staje się naturalnym "piorunochronem” dla radykalnych emocji części społeczeństwa. Historia, choćby na przykładzie zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, uczy, że przemoc słowna może tragicznie zmaterializować się w świecie rzeczywistym.

Prezydent Karol Nawrocki stał się ofiarą gróźb

Eskalacja niebezpiecznych zachowań jest szczególnie widoczna w cieniu wydarzeń sportowych. Obecność osób publicznych na trybunach bywa szeroko komentowana w mediach, co niestety uruchamia falę agresji w serwisach społecznościowych. Media, donosiły o procedurach alarmowych uruchamianych przez wpisy w serwisie X (dawniej Twitter). Publikacje zawierające groźby lub sugestywne zdjęcia, np. broni palnej, w języku prawniczym i kryminalistycznym są traktowane jako groźba realna, mogąca wzbudzić u adresata uzasadnioną obawę jej spełnienia.

To już kolejny podobny incydent w ostatnim czasie. Kilka dni wcześniej Komenda Stołeczna Policji zatrzymała młodego mężczyznę, który zamieścił w sieci zdjęcie broni palnej, opatrując je komentarzem "do zobaczenia Karolku” pod fotografią Karola Nawrockiego z meczu Polska-Holandia. 19-latek, jak przekazał rzecznik warszawskiej prokuratury, przyznał się do zarzucanego czynu i wyraził żal. Zastosowano wobec niego policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do prezydenta i do obiektów Kancelarii Prezydenta.

Kolejne groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Ministerstwo alarmuje
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Reakcja organów ścigania w takich przypadkach musi być błyskawiczna. Dzięki zacieśnionej współpracy z administratorami portali społecznościowych oraz wykorzystaniu nowoczesnych narzędzi informatyki śledczej, funkcjonariusze Wydziału do walki z Cyberprzestępczością skutecznie ustalają tożsamość autorów gróźb. Doświadczenia policji obnażają smutną prawdę o profilu współczesnego cyber-agresora: często są to osoby młode, niekarane, działające pod wpływem impulsu, chęci zaimponowania rówieśnikom w swojej "bańce informacyjnej” lub mylnego przeświadczenia o anonimowości w sieci. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wskazuje, że problem jest powszechny, a urzędy i biura poselskie zmagają się z falą podobnych wiadomości niemal każdego dnia.

Zobacz też: Skandal w koszalińskiej policji. Zatrzymano sześciu funkcjonariuszy

Ministerstwo Cyfryzacji reaguje na najnowsze doniesienia

W obliczu narastającego zagrożenia wymiar sprawiedliwości przypomina z całą stanowczością: internet to nie jest strefa wyjęta spod prawa, a paragrafy kodeksu karnego obowiązują w sieci tak samo, jak na ulicy. W przypadku gróźb karalnych zastosowanie ma art. 190 § 1 Kodeksu karnego, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jednakże w sytuacji, gdy agresja kierowana jest wobec konstytucyjnych organów państwa, np. urzędującego Prezydenta RP, kwalifikacja czynu może ulec zaostrzeniu. Artykuł 135 Kodeksu karnego przewiduje surowe sankcje za czynną napaść na Głowę Państwa, a w orzecznictwie coraz częściej pojawiają się głosy, by zorganizowany hejt traktować ze szczególną surowością.

Ministerstwo Cyfryzacji przekazało informacje o kolejnym wpisie w mediach społecznościowych, w którym pojawiły się groźby wobec prezydenta Karola Nawrockiego

Nie ma zgody na łamanie prawa w sieci! Na bieżąco zgłaszamy do platform społecznościowych wszelkie nielegalne treści. Szczególnie te z groźbami wobec najważniejszych osób w państwie - jak Prezydent RP. Dziś mieliśmy kolejny taki przypadek - stwierdził minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Marek Gieorgica z resortu doprecyzował, że groźby dotyczyły prezydenta Karola Nawrockiego.

Obecnie moderacja platform decyduje, czy takie treści znikną i jak szybko się to stanie. Dlatego pracujemy nad wdrożeniem aktu o usługach cyfrowych - DSA - aby treści nielegalne były szybko usuwane. Ustawa jest na końcówce prac sejmowych. Niebawem trafi do podpisu prezydenta - ocenił Gawkowski.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News