Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Katechetka pokłóciła się z uczniami w liceum. Poszło o to, jak zaszła w ciążę
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 23.05.2023 22:40

Katechetka pokłóciła się z uczniami w liceum. Poszło o to, jak zaszła w ciążę

tablica szkoła krzyż godło
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Katechetka wdała się w kłótnię z uczniami w liceum. Rozpoczęła się dyskusja na temat ciąży, a nauczycielka religii nie brała pod uwagę żadnej dyskusji. Nastolatkowie po prostu mieli się z nią zgodzić, a jej argumentem była historia starania się katechetki o dziecko. - Po tym już nam się nie chciało z nią dyskutować na jakikolwiek temat - napisała była uczennica.

Na lekcji religii mówili o ciąży katechetki, ostra wymiana zdań

Kryzys wiary w Polsce trwa i wydaje się, że poza kolejnymi skandalami z udziałem księży, przykłada się do tego sposób zachęcania młodych osób do kultywowania wiary. Młodzież nie ma pola do dyskusji i ciekawości na temat świata. 

Za tą teorią stoi historia jednej z internautek. Rok temu opowiedziała o wydarzeniu z lekcji religii. Katechetka nie wykazała się cierpliwością i umiejętnością pracy z młodzieżą. Poszło o ciążę.

Elżbieta Romanowska mierzy się z falą hejtu. Zwróciła się do internautów

Katechetka nie zgodziła się z uczniami, zaczęła mówić o swojej ciąży

Użytkowniczka Twittera posługująca się nickiem Mithriel Shiranui (@Mithriel_9604) wróciła wspomnieniami do liceum. Podczas jednej z lekcji religii wywiązał się temat ciąży. Nie jest tajemnicą, że Kościół ma bardzo jasne poglądy w tej kwestii. Niemniej katechetka dała przykład tego, jak nie należy ich prezentować.

- Katechetka w liceum nie chciała się z nami zgodzić co do in vitro - poinformowała internautka. Nauczycielka, jako argumentu postanowiła użyć własnego przykładu.

Młodzież zraziła się do katechetki, nie chcieli z nią rozmawiać

Niespodziewanie na lekcji religii rozpoczęła się gorąca dyskusja na temat sposobu, w jaki katechetka zaszła w ciążę. Była uczennica opowiedziała, że przeciwko metodzie in vitro świadczył fakt, że nauczycielka po wielu nieudanych próbach zaszła w ciążę, ale to tylko i wyłącznie zasługa wiary.

- Bo ona z mężem przez wiele lat nie mogli zajść w ciążę, ale bardzo dużo się modlili i w końcu im się udało - wyjaśniła internautka we wpisie. Zdanie to opatrzyła emotikoną klauna, co tylko podkreśliło stosunek młodzieży do poziomu rozmowy i argumentów katechetki. - Po tym już nam się nie chciało z nią dyskutować na jakikolwiek temat - dodała była uczennica.