Jolanta Kwaśniewska szczerze o swojej córce. Wreszcie potwierdziła krążące plotki
Jolanta Kwaśniewska zdecydowała się na szczere wyznanie. Po latach była pierwsza dama postanowiła opowiedzieć o swojej córce. Tym samym potwierdziła ważną kwestię z życia prywatnego, której wielu się domyślało. O co dokładnie chodzi? Zdradzamy szczegóły.
Jolanta Kwaśniewska szczerze mówi o swoim życiu
Jolanta Kwaśniewska zapisała się w polskiej historii jako prawdziwa ikona oraz jedna z najlepszych Pierwszych Dam. Ukochana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego zaskarbiła sobie sympatię opinii publicznej swoją niezwykłą urodą, wyszukanymi kreacjami oraz zaangażowaniem w ważnych publicznie sprawach. Mimo upływu lat od prezydentury jej męża 69-latka nadal cieszy się ogromną popularnością. Jakiś czas temu było o niej głośno w związku z premierą książki “Pierwsza dama. Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Emilią Padoł”.
Poza sukcesami zawodowymi Jolanta Kwaśniewska może również pochwalić się szczęściem w życiu prywatnym. Przypomnijmy, że kobieta jest od 45 lat żoną byłego prezydenta RP. Owocem miłości pary stała się natomiast 43-letnia dziś córka Aleksandra. Pociecha pary jest znaną dziennikarką oraz autorką piosenek. Prywatnie związana jest ze słynnym muzykiem - Kubą Badachem.
Teraz była pierwsza dama postanowiła znowu podzielić się swoją szczerością. W jednym z wywiadów niespodziewanie wypowiedziała się na temat córki. Mało kto spodziewał się tak śmiałego wyznania. Chodzi bowiem o ich wspólną relację i kwestię wnuków. Oto szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Cichopek przerwała milczenie, dosadnie o Kurzajewskim w "TzG". Niebywałe, co sądzi o jego partnerce “The Voice Senior” w ogniu krytyki. Widzowie długo im tego nie wybaczą, w sieci zawrzałoTaki nietypowy talent posiada Kwaśniewska
Warto wspomnieć, że w życiu Jolanty Kwaśniewskiej bardzo ważną rolą odegrała wiara. Obecnie jednaka była pierwsza dama RP nie zgadza się z dzisiejszym kościołem. Mimo to na przestrzeni lat miała ona ciepłe relacje z wieloma duchownymi. Jednym z ich był ksiądz Arkadiusz Nowak, który swego czasu był bardzo popularnym kapłanem w naszym kraju. Jakiś czas temu duchownych pojawił się w studiu serwisu “Świata Gwiazd”, aby opowiedzieć o swojej przeszłości i licznych współpracach z celebrytami oraz ważnymi działaczami społecznymi i politycznymi. W rozmowie nie mogło oczywiście zabraknąć tematu byłej Pierwszej Damy.
ZOBACZ: Spełnia się czarny scenariusz dla TV Republika. Lawina ruszyła
Podczas wywiadu kapłan przypomniał jedną ze wspólnych akcji społecznych i podkreślił ogromne zaangażowanie byłej prezydentowej w pomoc ludziom i działalność charytatywną. Co ciekawe, ksiądz niespodziewanie wspomniał o innym ważnym aspekcie z życia 69-latki. Zdradził on bowiem, jaki talent posiada Kwaśniewska. Okazało się, że w tym przypadku mowa o tradycyjnych polskich kulinariach.
Najlepsze kotlety mielone, jakie jem, robi Jolanta. Muszę to powiedzieć z bólem: nawet lepsze niż robi moja mama. Chociaż moja mama też robi fantastyczne, ale pani prezydentowa ma swój własny przepis na te kotlety i przyznam szczerze, że ja nie jestem w stanie prosić o cokolwiek innego, tylko jeżeli mamy się spotkać i mamy coś zjeść, to ja wtedy mówię: "Bardzo cię proszę, usmaż te kotlety" - wspomniał.
Teraz równie szczerym wyznaniem podzielić się postanowiła sama Jolanta Kwaśniewska. Żona byłego prezydenta postanowiła odnieść się kwestii posiadania wnuków i do swojej relacji z jedyną córką. Jej wypowiedź może zaskoczyć niejednego. Co takiego powiedziała?
Jolanta Kwaśniewska jest dumna ze swojej córki
Przypomnijmy, że jakiś czas temu Jolanta Kwaśniewska udzieliła na antenie TVP Info głośnej wypowiedzi, podczas której z żalem wyznała, że żałuje, iż nigdy nie została babcią. Wiele osób myślało, że słowa byłej prezydentowej były na tyle mocne, że już nigdy nie zdecyduje się na tak szczere wyznanie. Wówczas, odpowiadając na pytanie dziennikarki, powiedziała wprost:
Chciałabym być babcią, myślę, że to jest fajna funkcja. Ja bym była babcią taką “po bandzie”.
ZOBACZ: Urszula Dudziak dostała pytanie o emeryturę i nie wytrzymała. “Jak z tego żyć”
Po chwili jednak dodała, że spełnia się w roli tzw. loli, czyli psiej babci dla dwóch czworonogów Aleksandry i Kuby Badacha. Niedawno Kwaśniewskie miały jednak także okazję udzielić wspólnego wywiadu “Zwierciadłu”, w którym zdradziły, jak aktualnie wygląda ich relacja. Okazało się, że krążące w mediach spekulacje są prawdą i kobiety darzą się ogromną sympatią oraz miłością. Jak podkreślają, są dla siebie prawdziwymi przyjaciółkami. Ponadto żona byłego prezydenta RP podkreśliła, ze jest dumna z córki i tego, jak bardzo jest ona zaradna.
I zawsze na siebie sama zarabiała, nie prosiła o wsparcie. Jestem bardzo dumna z tego, że Oleńka jest dziś taką silną, zdecydowana i samostanowiącą o sobie kobietą - podkreśliła.
Co ciekawe, okazuje się również, że Jolanta Kwaśniewska jest także wielką fanką twórczości swojego dziecka. Jak wyznała, uwielbia czytać teksty piosenek, które jej pociecha pisze dla męża, Kuby Badacha. Ponadto kobieta chętnie dzieli się utworami ze swoimi przyjaciółmi i chwali talentem córki.
- Gdy powstaje nowa piosenka z twoim tekstem, przesyłam ją też do przyjaciół - wyznała,
- My się nakręcamy tym, jak jest fajnie - dodała Aleksandra Kwaśniewska,
- Ola jest świetna w otwieraniu różnych rzeczy: zwłaszcza butelek i słoików - wtrąciła była pierwsza dama.