Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Jarosław Kaczyński: "nie będzie suwerennego państwa". Prezes PiS wskazał kiedy to może nastąpić
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 23.10.2022 21:12

Jarosław Kaczyński: "nie będzie suwerennego państwa". Prezes PiS wskazał kiedy to może nastąpić

Kaczyński Pawel Wodzynski/East News
Pawel Wodzynski/East News

Jarosław Kaczyński pokusił się o lawinę krytyki w stronę opozycji. Goszczący w Zamościu oraz Kraśniku lider PiS nie krył swojej niechęci, a zgromadzonych na spotkaniu działaczy oraz wyborców przestrzegał: - Koalicja Obywatelska to w istocie formacja niemiecka, ściśle związana z Niemcami. W związku z tym o suwerenności nie będzie mogły być mowy - podkreślał prezes partii rządzącej. Polityk zdradził również co jego zdaniem zrobi Koalicja Obywatelska z programem 500 plus, po objęciu władzy.

Jarosław Kaczyński jest w formie. Mimo iż do wyborów pozostał rok, prezes PiS już wybiega myślami w przyszłość - One (wybory - red.) są wciąż daleko, ale możemy już dzisiaj mówić o pewnej alternatywie: z jednej strony jest obóz Zjednoczonej Prawicy, a z drugiej opozycji, która jest zjednoczona tylko w jednej kwestii: być przeciw PiS-owi - podkreślał polityk, który w Zamościu oraz Kraśniku starał się dzisiaj przekonać, dlaczego nie warto głosować na szeroko pojętą opozycję.

Jarosław Kaczyński: "nie będzie suwerennego państwa"

Na spotkaniu z działaczami oraz wyborcami w Zamościu Jarosław Kaczyński ostro zaatakował Koalicję Obywatelską - My prowadzimy politykę suwerenną. Ośrodek władzy w Polsce jest ośrodkiem niezależnym. Wyobraźmy sobie teraz najczarniejszy scenariusz: oni wygrywają wybory. Jakie będą skutki tej władzy? - pytał retorycznie prezes PiS.

- Chyba każdy, kto ma trochę zdrowego rozsądku może zauważyć, że Koalicja Obywatelska to w istocie formacja niemiecka, ściśle związana z Niemcami. W związku z tym o suwerenności nie będzie mogły być mowy. A to pociągnie za sobą bardzo wiele różnych i bardzo daleko idących konsekwencji - nie szczędził krytycznych słów doświadczony polityk.

Jarosław Kaczyński kontynuował kreślenie czarnych scenariuszy w przypadku przegranych przez PiS wyborów. Zdaniem JK, rządy opozycji "oznaczałyby też likwidację realnego pluralizmu medialnego. Bo jeśli się mówi, że telewizja publiczna ma zostać zlikwidowana albo całkowicie podporządkowana to znowu będzie tak, jak za ich rządów. Środki masowego przekazu mówiły jednym głosem. W dużej mierze niemieckim" - nie zatrzymywał się Kaczyński.

- To, że my mamy środki na inwestycje, politykę społeczną, zbrojenie, kulturę, ochronę zabytków wynika nie tylko ze wzrostu gospodarczego, ale także dlatego, że my potrafimy ogromny "wypływ" pieniędzy zahamować. Sądzicie, że to będzie trwało? Nie. Nie będzie tych środków - straszył prezes PiS.

"500 plus ulegnie radykalnemu ograniczeniu, jeżeli nie likwidacji"

Prezes Prawa i Sprawiedliwości stwierdził dodatkowo, że w przypadku wygranej opozycji, zagrożony jest m.in. program 500 plus.

- Jeżeli chodzi o wielką politykę społeczną, którą my prowadzimy, czyli np. 500 plus, to ona ulegnie radykalnemu ograniczeniu, jeżeli nie likwidacji – przestrzegał Jarosław Kaczyński.

Zdaniem polityka, za potencjalne ograniczania na polu polityki socjalnej przez opozycję odpowiadać będą dwa czynniki.

– Pierwszy z nich to kwestia finansów publicznych. One już tak nie przeciekają, jak przeciekały wcześniej – stwierdził polityk, podkreślając, że opozycja dąży do tego, "żeby było tak, jak było".

Jako drugi czynnik, lider Prawa i Sprawiedliwości wskazał kombinację wielkiego kryzysu, z jakim zmaga się świat oraz proniemieckości jednej z partii opozycyjnych.

– My mamy dzisiaj pogłębiający się każdego dnia kryzys gospodarczy, światowy. To jest fakt, na który my mamy wpływ bardzo niewielki, jeżeli nie żaden. Wszystkie państwa będą walczyć ostro o swoje interesy, Niemcy też. Już walczyli o to, by przymusowo dzielić się gazem, bo pod tym względem mają największe kłopoty. To im się akurat nie udało – podsumował JK w Zamościu, który w ten sposób przestrzegał zebranych przed popieraniem politycznej opcji "realizującej politykę niemiecką".

Artykuły polecane przez Goniec.pl: