Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Jak wyglądają słynne domy za 1 euro we Włoszech? Polka postanowiła to sprawdzić
Damian Witoń
Damian Witoń 04.06.2021 04:17

Jak wyglądają słynne domy za 1 euro we Włoszech? Polka postanowiła to sprawdzić

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
pixabay_Tama66

Joanna Bogus-Wiśniewska zainteresowała się ofertą nabycia domu we Włoszech za zaledwie 1 euro, czyli w przeliczeniu na złotówki kwoty około 4,50. Wyruszyła więc do słonecznej Italii, aby sprawdzić, czy wyśmienita okazja nie ma jakiegoś haczyka. Okazało się, że sprawa nie wygląda wcale tak kolorowo, o czym dodatkowo opowiedziała też radczyni prawna Małgorzata Ciuksza. 

Dom we Włoszech za 1 euro? Sprawa wcale nie wygląda tak kolorowo 

Joanna Bogus-Wiśniewska zainspirowana historią ludzi takich jak Kalifornijka Rubia Daniels, która bardzo tanio nabyła dom we Włoszech, również postanowiła to zrobić. Wybrała się zatem do pięknego kraju położonego na południu Europy, aby sprawdzić, co ma jej do zaoferowania. Niestety domy za 1 euro nie spełniły jej oczekiwań. 

- Na miejscu okazało się, że domy wcale nie wyglądają cudownie. Większość z nich to zapuszczone rudery, które nadają się do gruntownego i kosztownego, a czasami długotrwałego remontu. Oprócz tego tam, gdzie znalazłam takie domy za 1 euro, nie były to atrakcyjne turystycznie miejsca. Raczej totalne odludzia - opowiada kobieta

[EMBED-243]

Dodatkowo proces nabycia tanich domów we Włoszech jest bardzo skomplikowany, a cena 1 euro może szybko zwiększyć się przez pewne czynniki, o czym opowiada radczyni prawna Małgorzata Ciuksza.

- Przez 4 lata, odkąd się tym zajmuję, nie poznałam ani jednego Polaka, który zdecydowałby się na zakup domu za 1 euro. A to dlatego, że proces nabycia takiego domu jest bardzo skomplikowany - tłumaczy rada prawny 

- Zazwyczaj trzeba wziąć udział w aukcji. Aukcje zaczynają się od 1 euro, jednak ostateczna cena może wynieść nawet 25 tys. euro. O Polakach nie słyszałam, natomiast wiem, że w aukcjach biorą udział obcokrajowcy, często obywatele USA albo Chin - dodaje 

Jeżeli ktoś myśli, że kupi sobie taki dom i wcale nie będzie go remontował, srogo się zawiedzie. Okazuje się bowiem, że w umowie zawieranej z gminami, od których nabywamy nieruchomość, najczęściej zamieszczany jest wymóg remontu budynku w okresie do 3 lat od zakupu.

- Ten remont musi zostać zatwierdzony przez gminę. I dopiero po wyremontowaniu takiego domu, nabywca staje się prawowitym właścicielem. Oczywiście oprócz kosztu domu i remontu, dochodzi koszt aktu notarialnego oraz opłata podatków - tłumaczy prawniczka 

Tagi: