Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Gdańsk: ewakuacja mieszkańców w środku nocy. Mężczyzna groził wysadzeniem budynku
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 04.06.2021 02:49

Gdańsk: ewakuacja mieszkańców w środku nocy. Mężczyzna groził wysadzeniem budynku

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
East News Jakub Kaminski (zdjęcie ilustracyjne)

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez lokalny portal z Trójmiasta policja otrzymała zawiadomienie o zagrożeniu w nocy z 1 na 2 czerwca. Służby pojawiły się na Oruni na osiedlu przy ulicy Ubocze. W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców konieczna była ewakuacja.

Jak donosi Radio ZET, powodem zawiadomienia policji było zachowanie jednego z mieszkańców Oruni. Agresywna mężczyzna miał zabarykadować się w lokalu i zagrozić wysadzeniem budynku w powietrze. Ewakuacja rozpoczęła się po północy.

Gdańska policja ewakuowała mieszkańców Oruni

Po tym, jak na miejscu pojawiła się policja oraz straż pożarna, służby natychmiast rozpoczęły działania. Po północy mieszkańcy jednego z bloków znajdujących się przy ulicy Ubocze otrzymali polecenia opuszczenia lokali.

Z informacji, które dotarły do mediów, wynika, że jeden z mieszkańców zaczął grozić wysadzeniem budynku. Całą akcją kierowali funkcjonariusze, którym pomagali strażacy. Pod blokiem mieszkalnym rozstawiono podnośnik oraz skokochron.

[EMBED-243]

Na miejscu działał również oddział kontrterrorystów, a także policyjny negocjator. Komunikat o zagrożeniu wydało również miejskie centrum zarządzania kryzysowego.

Po północy oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku potwierdził na łamach portalu trojmiasto.pl, że akcja służb nadal jest w toku.

Policja zabezpieczyła teren

Gdy policja już zabezpieczyła teren i zapewniła mieszkańcom bezpieczeństwo, służby postanowiły wejść do mieszkania, w którym zabarykadował się agresywny mężczyzna.

Jak przekazał portal trojmiasto.pl, blisko godziny 2:00 służby mundurowe pokonały barykadę i dostały się do lokalu mieszkalnego na Oruni. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy i w ich asyście przetransportowany do szpitala.

W jednostce medycznej zatrzymanemu pobrano krew, by zbadać, czy w jego organizmie nie ma środków odurzających oraz alkoholu. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez lokalny serwis mężczyzna to 37-letni mieszkaniec Gdańska.

Mieszkańcy gdańskiego osiedla mogli wrócić do swoich mieszkań przed godziną 3:00. Z komunikatu prasowego wynika, że na miejscu działały dwa zastępy straży pożarnej oraz kilka radiowozów policji.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Polsat News; trojmiasto.pl

Tagi: