Fatalne wieści dla emerytów, chodzi o waloryzację. Klamka zapadła
Emeryci nie mają powodów do zadowolenia po wypowiedzi minister ds. polityki senioralnej Marzeny Okły-Drewnowicz. Jak się okazuje, w najbliższym czasie nie ma co liczyć na drugą w tym roku waloryzację emerytur. Przedstawicielka rządu zajęła klarowne stanowisko.
Seniorzy nie będą zadowoleni. Co z drugą waloryzacją emerytur?
Minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz gościła w programie "Pytanie dnia" na antenie TVP Info. Przedstawicielka rządu została zapytana m.in. o kwestię drugiej waloryzacji emerytur. Zazwyczaj była ona przeprowadzana we wrześniu. Jak się okazuje, w tym roku seniorzy nie mają co liczyć na podobny zabieg. Minister tłumaczy to obecnym wskaźnikiem inflacji.
Osoby po 55 roku mogą starać się o to świadczenie z ZUS. Otrzymują średnio 3,5 tys. złZachowujemy to, co zastaliśmy. Powiedzieliśmy, że w sytuacji, kiedy będzie wysoka inflacja, to będzie druga waloryzacja. Szczęśliwie jest tak, że idziemy w stronę niskiej inflacji, to jest optymalne rozwiązanie, które skutkuje tym, że nie będzie drugiej waloryzacji - przyznała.
Drugiej waloryzacji emerytur nie będzie. Minister tłumaczy decyzję
Minister Marzena Okła-Drewnowicz przyznała, że inflacja na koniec czerwca wyniosła 2,6 proc., "czyli znacznie mniej niż za czasu rządów PiS".
To bardzo korzystna sytuacja dla nas wszystkich, bo im niższa inflacja, tym niższe koszty utrzymania. Per saldo to sytuacja optymalna dla wszystkich - powiedziała na antenie TVP Info.
ZOBACZ: Ważna informacja dla seniorów. Wielu w lipcu otrzyma emerytury w innym terminie
W kontekście zapowiadanych na drugą połowę roku podwyżek cen energii, minister Okła-Drewnowicz przypomniała o "rozwiązaniu w postaci bonu energetycznego, z którego będą mogli skorzystać ci, którzy zarabiają najmniej".
We wrześniu wypłata 14. emerytury
Humor emerytom nieco poprawić może fakt, że we wrześniu otrzymają dodatkowe pieniądze w postaci 14. emerytury. Warto jednak podkreślić, że w tym roku kwota będzie niższa niż w roku ubiegłym i wyniesie dokładnie tyle ile wysokość świadczenia minimalnego.
Świadczenie zostanie wypłacone w zgodzie z prawem, które przyjął jeszcze rząd PiS. Pamiętajmy, że poprzednia ekipa musiała szukać dodatkowych środków po tym, jak przejęzyczył się prezes Kaczyński, myląc kwotę netto z brutto - powiedziała Okła-Drewnowicz w TVP Info.
ZOBACZ: Odlepiła obniżoną cenę z metki i aż się zagotowała. Teraz sieć musi się tłumaczyć
Zgodnie z rozporządzeniem, jakie przyjęła Rada Ministrów, wypłata 14. emerytury nastąpi we wrześniu, a świadczenie wyniesie 1780,96 zł, czyli tyle, ile wynosi obecnie najniższa emerytura.
