Ewakuacja w polskim mieście. 600 osób musi opuścić domy, służby w akcji
Wrocław znów żyje wiadomościami o ewakuacjach - tym razem jednak chodzi o poważne zagrożenie, które wymaga precyzyjnych działań służb. We wtorek biuro prasowe Urzędu Miejskiego przekazało ważny komunikat dotyczący zaplanowanej ewakuacji kilkuset mieszkańców jednej z dzielnic miasta.
Niewybuch we Wrocławiu. Co się stało?
W jednym z rejonów Wrocławia, przy ulicy Januszowickiej 12, natrafiono na niebezpieczne znalezisko - niewybuch z czasów II wojny światowej. Takie sytuacje, choć nieczęste, wymagają natychmiastowej reakcji służb.
Urząd Miejski Wrocławia nie zwlekał – już we wtorek poinformował o konieczności przeprowadzenia ewakuacji w promieniu 150 metrów od miejsca odnalezienia. Około 600 mieszkańców zostanie poproszonych o opuszczenie swoich domów, by umożliwić saperom bezpieczne usunięcie ładunku.
Jak przebiegnie ewakuacja mieszkańców?
Ewakuacja zaplanowana jest na środowy poranek, 8 października 2025 roku, i rozpocznie się punktualnie o godzinie 9:00. Dla mieszkańców przygotowano autobusy ewakuacyjne, które będą czekały przy al. Wiśniowej, w rejonie skrzyżowania z ul. Sudecką – przy charakterystycznej wieży ciśnień.
Policja zajmie się poinformowaniem konkretnych adresów objętych obowiązkową ewakuacją. Po zakończeniu akcji, około godziny 10:30, saperzy przystąpią do neutralizacji niewybuchu, a mieszkańcy będą mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów.
ZOBACZ TAKŻE: Ewa Bilan-Stoch przerwała milczenie. Potwierdziła informacje sprzed kilku dni
Druga ewakuacja we Wrocławiu. Przypadek z Placu Wróblewskiego
Co ciekawe, to już druga ewakuacja w ciągu ostatnich dni na terenie Wrocławia. We wtorek doszło do nieplanowanego alarmu w biurowcu przy placu Wróblewskiego, gdzie czujniki przeciwpożarowe wykryły zadymienie.
Choć sytuacja została szybko opanowana, z budynku trzeba było ewakuować aż 500 osób. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało. Oba zdarzenia przypominają jednak, jak istotne są procedury bezpieczeństwa i szybka reakcja służb.