Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Elżbieta Witek nie wiedziała, że ma włączony mikrofon. Jej rozmowę usłyszał cały Sejm
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 02.02.2022 10:48

Elżbieta Witek nie wiedziała, że ma włączony mikrofon. Jej rozmowę usłyszał cały Sejm

Marszałek Elżbieta Witek nie wiedziała, że jej mikrofon w Sejmie nie jest wyłączony
iTV Sejm

Nietypowe słowa Elżbiety Witek usłyszała cała sala sejmowa. Marszałek i wicemarszałek Piotr Zgorzelski odbyli rozmowę, która nie była przeznaczona dla uszu wszystkich polityków na sali plenarnej. Siedzący ponad mównicą nie byli świadomi, że ich mikrofony nie są wyłączone.

Wpadka Elżbiety Witek na wtorkowym posiedzeniu Sejmu. Odrzucenie lex Kaczyński nie było jedynym wydarzeniem, które zaskoczyły w czasie obrad. Marszałek i wicemarszałek wymienili się uwagą uderzającą w polityków siedzących na sali plenarnej.

Sejm: po odrzuceniu lex Kaczyński doszło z sali padły krzyki

Wtorkowe posiedzenie Sejmu było kolejnym, podczas którego doszło do zdarzeń zapisujących się w pamięci nie tylko polityków siedzących na sali. Po odrzuceniu lex Kaczyński z ław poselskich dało się słyszeć okrzyki opozycji "PiS do dymisji".

W kierunku mównicy krzyknął również Sławomir Nitras. - Nie ma rządu w Polsce! - dało się słyszeć we wrzawie panującej w Sejmie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Sporą wpadkę zaliczyła również Elżbieta Witek i siedzący obok niej wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski reprezentujący PSL. Politycy wymienili się uszczypliwą uwagą, ale nie zwrócili uwagi na to, że ich mikrofony są nadal włączone.

"Dzień świra" w Sejmie

Wyniki głosowania ws. lex Kaczyński stały się powodem do wygłoszenia przez marszałek Elżbietę Witek osobistej uwagi. Polityczka PiS nie chciała jednak, by usłyszał ją cały Sejm.

- Rozpoczynamy program pod nazwą dzień świra - powiedział do marszałek Elżbiety Witek Piotr Zgorzelski. Polityk PSL siedział po prawej stronie marszałek.

Komentarz kolegi wzbudził entuzjazm u marszałek z PiS. - Tak jest! - odpowiedziała Elżbieta Witek. Żaden z polityków siedzących ponad mównicą sejmową nie zwrócił uwagi, że na to, iż z racji włączonych mikrofonów słowa o "dniu świra" słyszała cała sala plenarna.

W ostatnim czasie incydentów w Sejmie było więcej

Nie ulega wątpliwości, że posłowie i posłanki potrafią zamienić obrady Sejmu w prawdziwe widowisko. Niedawno politycy Lewicy przynieśli na salę wielki baner, gdzie bezpośrednio oskarżyli Mateusza Morawieckiego i Adama Niedzielskiego o zaniedbania ws. pandemii, a co za tym idzie śmierć ponad 100 tys. Polek i Polaków.

Szerokim echem odbiły się również słowa premiera, który z mównicy sejmowej zapowiedział, że chce "wyciągać dzieci z domu" przy pomocy... e-sportu, którego sensem jest korzystanie z komputera.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: goniec.pl