Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Człowiekiem 30-lecia "Wprost" został Lech Kaczyński, a prezes PiS ze sceny docenia dokonania Lecha Wałęsy
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 25.01.2022 07:01

Człowiekiem 30-lecia "Wprost" został Lech Kaczyński, a prezes PiS ze sceny docenia dokonania Lecha Wałęsy

Jarosław Kaczyński odbiera nagrodę za zmarłego brata i docenia dokonania Lecha Wałęsy
JANEK SKARZYNSKI AFP/EAST NEWS

Człowiekiem 30-lecia tygodnika "Wprost" zostałLech Kaczyński. Jarosław Kaczyński odebrał nagrodę w imieniu swojego zmarłego w katastrofie smoleńskiej brata. Prezes PiS podzielił się przemyśleniami na temat laureata. Ku zaskoczeniu wszystkich wicepremier ze sceny docenił Lecha Wałęsę.

Podczas gali 30-lecia Człowiekiem 30-lecia tygodnika "Wprost" został Lech Kaczyński. - Muszę bardzo serdecznie podziękować. Mój świętej pamięci brat nie żyje, dlatego przypadło mi powiedzieć kilka słów - powiedział ze sceny Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS nie ukrywał, że słowa, które padną z jego ust są zapewne inne, "niż te, które powiedziałby on, gdyby tu był i odebrał tę nagrodę". - Chociaż był często na drugim planie, był człowiekiem skromnym i cichym, to potrafił oddziaływać na bieg wydarzeń - dodał Jarosław Kaczyński. Nikt nie mógł się jednak doczekać tego, w jaką stronę skręci przemówienie brata Lecha Kaczyńskiego.

Lech Kaczyński z nagrodą Człowieka 30-lecia, odebrał ją prezes PiS

Podczas swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński ostrzegł, że postanowił poruszyć temat działalności swojego brata na przestrzeni ostatnich 30 lat. Prezes PiS podkreślił, że to również dzięki zmarłemu tragicznie prezydentowi Polacy zawdzięczają obecne działania władzy.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- To dzięki niemu ten nasz program społeczny został przedstawiony i wdrożony. Dzieje tego programu, to dzieje ludzi, ale przede wszystkim organizacji politycznych, które mogły powstać i działać tylko dzięki niemu - powiedział do zgromadzonych na gali Jarosław Kaczyński.

To nie koniec uznań dla byłego prezydenta. - Dzięki niemu obecnie rządzą te osoby, które od kilku lat ścierają się z drugą siłą - mówił Jarosław Kaczyński. Prezes PiS dodawał, że dziś tylko jedna ze stron ścierających się w demokratycznej Polsce "realizuje program wszelakich przemian, które zapoczątkował śp. Lech Kaczyński".

Niespodziewanie prezes PiS zdecydował się poruszyć temat "Solidarności" i Lecha Wałęsy. Nie odniósł się do informacji o zakażeniu koronawirsuem, ale - ku zdziwieniu wszystkich - postanowił docenić Lecha Wałęsę.

ZOBACZ: Krzysztof Bosak NA BAZARZE! Na mrozie OGNIŚCIE krytykuje rząd

Jarosław Kaczyński docenił dokonania Lecha Wałęsy

Podczas podziękowań za nagrodę Człowieka 30-lecia dla Lecha Kaczyńskiego prezes PiS wprost przyznał, że jego brat nie był liderem "Solidarności". Zwrócił jednak uwagę, że tylko dzięki swojemu uporowi osiągnął tak wiele.

- To jego działania pozwoliły mu zostać numerem "dwa" w Solidarności, bo wiadomo, numerem "jeden" był wtedy Lech Wałęsa i nikt nie mógł tego wówczas kwestionować, niezależnie od tego, co później się wydarzyło - stwierdził na scenie podczas gali wicepremier ds. bezpieczeństwa.

- Lech Kaczyński powinien być uznany za polityka tego 30-lecia - powiedział stanowczo prezes PiS. Jarosław Kaczyński podczas argumentowania swojej opinii stwierdził, że zmarły prezydent "zmienił bieg historii i wpłynął realnie na nią".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: interia.pl, goniec.pl