Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Było tuż po 8. Spacerował, gdy nagle dokonał porażającego odkrycia. W akcji wiele służb
Julia Dębek
Julia Dębek 18.02.2025 10:13

Było tuż po 8. Spacerował, gdy nagle dokonał porażającego odkrycia. W akcji wiele służb

policja
EastNews, Beata Zawadzka

Mroźny poniedziałkowy poranek, spowite śniegiem pola i przypadkowy spacerowicz, który natrafił na coś, czego nigdy nie chciałby zobaczyć. W jednej chwili zwykły dzień zamienił się w koszmar, który na długo pozostanie w jego pamięci. Chwilę później na miejsce ruszyły służby, a jedna z polskich ulic stała się centrum dramatycznych wydarzeń.

Koszmarne odkrycie w polskiej miejscowości. W akcji wiele służb

To, co zobaczył przypadkowy spacerowicz, na długo pozostanie w jego pamięci. Kiedy zbliżył się do ciemnego kształtu. Chłód poranka i martwa cisza pola potęgowały grozę sytuacji. Mężczyzna, mimo szoku, zachował zimną krew i natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy. W takich chwilach czas odgrywa kluczową rolę, a szybka reakcja przypadkowego świadka pozwoliła służbom błyskawicznie wkroczyć do akcji. 

Okolica ulicy Blachowieńskiej, leżąca na granicy Częstochowy i gminy Blachownia, wkrótce wypełniła się policyjnymi radiowozami. Śledczy rozpoczęli dochodzenie, a teren natychmiast został zabezpieczony przed wzrokiem postronnych. Okazało się, że to ludzkie ciało, leżące bez ruchu, częściowo przysypane śniegiem. 

spacer, zima
Fot. EastNews, Wojciech Olkusnik
Lewandowski strzelił gola i się zaczęło. Cały świat widział, co pokazał do kamery

Szybka reakcja służb

Funkcjonariusze zjawili się na miejscu w poniedziałek 17 lutego, już kilka minut po zgłoszeniu, rozpoczynając procedury mające wyjaśnić, co wydarzyło się na ośnieżonym polu. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że ciało należało do kobiety w wieku około 40-50 lat. 

Na pierwszy rzut oka nie stwierdzono śladów mogących świadczyć o udziale osób trzecich, choć policja podchodziła do sprawy z należytą ostrożnością. Prokurator, który przybył na miejsce, zarządził sekcję zwłok, mającą jednoznacznie ustalić przyczynę śmierci. 

W takich przypadkach każdy szczegół jest ważny, a śledczy musieli odpowiedzieć na wiele pytań, od tego, jak długo ciało znajdowało się w tym miejscu, po to, czy kobieta mogła paść ofiarą nieszczęśliwego wypadku lub zasłabnięcia.

ZOBACZ TAKŻE: NATO pilnie poderwało myśliwce. Wydano komunikat

Co wiadomo o tajemniczej śmierci?

Na razie niewiele wiadomo o tożsamości kobiety ani o okolicznościach, które doprowadziły do tej tragedii. Policja nie wyklucza żadnego scenariusza i prowadzi intensywne działania, by ustalić, kim była zmarła i dlaczego znalazła się na odludnym polu o tak wczesnej porze.

Śledczy zabezpieczyli ślady, przesłuchują okolicznych mieszkańców i sprawdzają, czy w ostatnich dniach zgłoszono zaginięcie osoby odpowiadającej rysopisowi odnalezionej kobiety. Wciąż jednak pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi. 

Miejsce, które jeszcze dzień wcześniej było spokojnym, zimowym pejzażem, stało się sceną tragicznego odkrycia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje w tej sprawie, o kontakt. Każdy, nawet najmniejszy trop, może pomóc rozwikłać tajemnicę śmierci kobiety, której ostatnia droga zakończyła się na pustym, ośnieżonym polu.

policja, zima
Fot. EastNews, Marek Bazak