Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Brutalna zbrodnia w Wigilię. Nie żyje 43-letnia kobieta, miała być bita butelką po głowie
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 04.01.2024 15:43

Brutalna zbrodnia w Wigilię. Nie żyje 43-letnia kobieta, miała być bita butelką po głowie

policja radiowóz
Policja podkarpacka (zdjęcie ilustracyjne)

W Rzeszowie zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzewanych o brutalne pobicie swojej znajomej. Mieli doprowadzić do śmierci kobiety w czasie libacji alkoholowej w pustostanie. To, co zrobili 43-letniej Sylwii, mrozi krew w żyłach.

Brutalne pobicie w Rzeszowie. Sprawcy bili kobietę butelką w głowę

Do brutalnej zbrodni doszło w Wigilię w pustostanie przy ul. Gołębiej w Rzeszowie (woj. podkarpackie). W czasie libacji alkoholowej miało dojść do kłótni między oprawcami – 45-letnim Bogdanem K. i 41-letnim Łukaszem K., a ich poszkodowaną znajomą, 43-letnią Sylwią K. Mężczyźni mieli rzucić się na kobietę z pięściami, a potem butelką uderzyć w głowę.

Zgorzelec. Pies rzucił się na niemowlę, dziecko nie żyje. Sąsiedzi przerwali milczenie

Śmiertelne pobicie w Rzeszowie. Brutalnie ranili kobietę w głowę

Kłótnia zakończyła się brutalnym pobiciem kobiety. 43-letnia mieszkanka gminy Niebylec zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.

– Jak to często w takich sytuacjach bywa, w pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Wtedy podejrzani zaczęli uderzać kobietę z dużą siłą otwartą dłonią, pięściami w twarz, głowę. I co najmniej raz uderzyli ją butelką w głowę. W wyniku tych ciosów Sylwia K. doznała obrażeń, które w konsekwencji doprowadziły do jej zgonu - przekazał prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Sprawcy brutalnego mordu zatrzymani. Grozi im dożywocie

Śledztwo w sprawie pobicia kobiety wszczęto 27 grudnia. Podejrzewani mężczyźni zostali zatrzymani. Są to 45-latek bez stałego miejsca zamieszkania i 41-latek czasowo zameldowany w Rzeszowie. Postawione im zostały zarzuty zabójstwa z art. 148 Kodeksu karnego. Grozi im dożywotnie pozbawienie wolności.

W czasie przesłuchania podejrzanych jedynie Bogdan K. przyznał się do zarzuconego mu czynu. Sekcja zwłok zmarłej 43-latki wykazała obrażenia wynikające z uderzenia ostrokrawędzistym narzędziem. Zasinienia na jej ciele miały być wynikiem uderzeń z dużą siłą.

– Przed nami jeszcze bardzo dużo czynności procesowych, w tym m.in. przesłuchania świadków, będziemy zasięgać opinii biegłych z zakresu daktyloskopii, badań biologicznych, medycyny sądowej, toksykologii, psychiatrii. Śledztwo jest w początkowej fazie – przekazał prokurator Ciechanowski.

Źródło: TVN24.pl