Bogumiła Wander nie pamiętała, jak wielką gwiazdą była. Było aż tak źle
Bogumiła Wander nie żyje. Legendarna spikerka i twarz TVP zmarła 30 lipca w wieku 80 lat. Swoje okrągłe urodziny spędziła w ośrodku specjalistycznym, gdzie miała zapewnioną świetną opiekę. Niegdyś o prezenterce wspomniała Aleksandra Grysz, a z jej ust padły przejmujące słowa. Dotyczyły choroby Bogumiły Wander i jej znakomitej kariery.
Bogumiła Wander nie żyje
Gwiazda Telewizji Polskiej, legendarna spikerka i twarz stacji - Bogumiła Wander nie żyje. Żona Krzysztofa Baranowskiego zmarła we wtorek 30 lipca, a informację o jej śmierci w rozmowie ze Światem Gwiazd potwierdził syn, Marek Żołędziowski.
Przez blisko 40 lat była związana z telewizją, ostatecznie jednak zrezygnowała z pracy, lecz systematycznie pojawiała się na imprezach branżowych. Wszystko zmieniło się przed kilkoma laty, gdy pojawiła się informacja, że Bogumiła Wander cierpli na Alzheimera.
Krzysztof Baranowski ostatecznie, choć z bólem serca, postanowił, by umieścić ją w specjalistycznym ośrodku, gdzie miała zapewnioną całodobową opiekę. Mężczyzna nie ukrywał, że choroba żony była dla niego ogromnym doświadczeniem. Systematycznie informował media o tym, jak wygląda stan jej zdrowia.
Nie żyje Bogumiła Wander. Wyjątkowo smutne jak wyglądały jej ostatnie lata życia Nie żyje Bogumiła Wander. W taki przykry sposób wszyscy dowiedzieli się o jej chorobieOna żyje w innym świecie, z którym łączność zerwała się kilka lat temu. [...] Bogumiła nadal jest wspaniałą kobietą i dumny jestem z tego, że spędziliśmy ze sobą czterdzieści lat. [...] Wspomnienia pozostały, a teraz muszę przebrnąć przez nowe realia mojej codzienności - mówił w rozmowie z “Wprost”.
Stan zdrowia Bogumiły Wander z czasem zaczął się pogarszać
Niestety choroba Alzheimera jest postępująca, o czym przekonał się sam Krzysztof Baranowski. Schorzenie, z którym zmagała się Bogumiła Wander, jest bardzo poważne, a sam kapitan wielokrotnie podkreślał, że jej sytuacja jest dramatyczna. Nie ukrywał, że choć odwiedza żonę co tydzień, te spotkania są dla niego bolesne. Zaczął nawet zastanawiać się, czy spikerka go rozpoznaje. Mimo to starał się być blisko niej.
Bywam u niej co tydzień. Ale to są takie jednostronne spotkania, bo ona żyje w innym świecie i nawet nie jestem pewien, czy mnie rozpoznaje. Jest to dla mnie bolesny temat, frustruję się tym, że nic nie mogę zrobić w tej sprawie prócz tego, że ją odwiedzam. Jestem blisko niej i pozostanę - mówił w rozmowie z PAP.
Bogumiła Wander nie pamiętała, że była sławna?
Bogumiła Wander przez blisko 40 lat była jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd TVP. Ostatecznie jednak pożegnała się ze stacją, choć nie zrezygnowała całkowicie z brylowania na imprezach. Systematycznie pojawiała się na wydarzeniach branżowych, jednak z czasem jej obecność zaczęła stawać się rzadka, aż spikerka usunęła się w cień. Być może za tą decyzją stał powoli pogarszający się stan zdrowia Bogumiły Wander.
Sądziłem, że to przywary związane z wiekiem. Wiązałem je z naturalnym biegiem rzeczy. Na starość człowiek robi się przecież nieuważny, pojawiają się drobne dziwactwa. Nie sądziłem, że to choroba - mówił w rozmowie z serwisem Party Krzysztof Baranowski.
Przed dwoma laty Telewizja Polska hucznie świętowała swoje 70-lecie. Z tej okazji w “Pytaniu na śniadanie” wspominano początki stacji i prezenterów, którzy sprawili, że widzowie z chęcią zasiadali przed odbiornikami. W formacie “Czerwony Dywan” nie mogło wiec zabraknąć wspomnień związanych z Bogumiłą Wander. Wówczas Aleksandra Grysz wyjaśniła oglądającym, że legendarna spikerka jest poważnie chora. Padły poruszające słowa.
Ona nawet nie pamięta, jaką gwiazdą była - powiedziała Aleksandra Grysz.