Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Nie żyje Bogumiła Wander. Wyjątkowo smutne jak wyglądały jej ostatnie lata życia
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 30.07.2024 19:37

Nie żyje Bogumiła Wander. Wyjątkowo smutne jak wyglądały jej ostatnie lata życia

Bogumiła Wander
fot. KAPIF

Nie żyje Bogumiła Wander. Uwielbiana przez widzów spikerka miała 80 lat. Jej ostatnie lata były wypełnione chorobą.

Bogumiła Wander nie żyje

Bogumiła Wander nie żyje. Informacje o jej śmierci przekazał Świat Gwiazd. Legendarna spikerka zmarła 30 lipca. Miała 80 lat. Przez wiele lat zmagała się z problemami zdrowotnymi, o których systematycznie informował jej mąż, Krzysztof Baranowski.

Choroba Bogumiły Wander

Bogumiła Wander przez wiele lat zmagała się z problemami zdrowotnymi. Spikerka od pewnego czasu przebywała w specjalistycznym ośrodku pod Warszawą, gdzie miała zapewnioną opiekę specjalistów. Krzysztof Baranowski, jej mąż, zdecydował się na umieszczenie legendarnej spikerki w tym miejscu w trosce o jej dobro. Mimo to spotkał się z licznymi nieprzychylnymi opiniami.

Pojawiają się w stosunku do mnie zarzuty, że zostawiam ją w domu opieki, a sam urywam się z naszego życia i uciekam daleko [...] To, że ludziom przychodzą do głowy takie myśli, są poza moimi możliwościami, żeby przekonać ich, jak bardzo się mylą [...] Ja już urobiłem się po łokcie. Nie było pielęgniarki, która sprostałaby potrzebom mojej żony i nie była to kwestia funduszy - mówił w rozmowie  z “Wprost”.

Bogumiła Wander poważnie chorowała

Bogumiła Wander przez ostatnie lata zmagała się z problemami zdrowotnymi. W 2020 roku media obiegła informacja, że legendarna spikerka cierpli na chorobę Alzheimera. Jak zdradził Krzysztof Baranowski w rozmowie z PAP, stara się ją odwiedzać systematycznie, co tydzień, jednak choroba, z którą zmagała się gwiazda TVP, sprawiała, że ich spotkania bywały dla niego bolesne. Mężczyzna zdradził, że nie miał pewności, czy żona go rozpoznaje.

Bywam u niej co tydzień. Ale to są takie jednostronne spotkania, bo ona żyje w innym świecie i nawet nie jestem pewien, czy mnie rozpoznaje. Jest to dla mnie bolesny temat, frustruję się tym, że nic nie mogę zrobić w tej sprawie prócz tego, że ją odwiedzam. Jestem blisko niej i pozostanę - wyjawił.