Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Bitwa na słowa między Mateuszem Morawieckim i Donaldem Tuskiem. "Wygłupy brukselskiego emeryta"
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 19.05.2023 19:27

Bitwa na słowa między Mateuszem Morawieckim i Donaldem Tuskiem. "Wygłupy brukselskiego emeryta"

Mateusz Morawiecki, Donald Tusk
Wojciech Olkusnik/East News, Donald Tusk/YouTube (zrzut ekranu)

Od kilku dni jesteśmy świadkami przerzucania się między twarzami dwóch największych partii w Polsce osobliwymi przezwiskami. Najpierw Mateusz Morawiecki kilkanaście razy podczas jednego wywiadu nazwał Donalda Tuska “oszustem z PO”, a następnie były szef rządu ochrzcił obecnego premiera “bambikiem”. Kontratak podjął teraz Morawiecki, nazywając aktywność Tuska “wygłupami brukselskiego emeryta”.

"Oszust z PO" - raz nie wystarczył

Pośredni dialog między Mateuszem Morawieckim trwa w najlepsze. 17 maja premier był gościem TVP Info. Prowadząca program “Gość Wiadomości” Marta Kielczyk pytała szefa rządu o znaczenie wiarygodności w polityce. Premier zdecydował się zestawić, w jego opinii, wiarygodność polityczną PiS-u z tą prezentowaną przez Platformę Obywatelską. - Wiadomo, że słynny oszust z PO, wszystko może powiedzieć. My pokazujemy realny harmonogram. Przyjęcie w ramach ustawy budżetowej zagwarantuje przyjęcie tego programu, oczywiście jeśli ci, którzy potrafią zarządzać finansami publicznymi, zostaną obdarzeni zaufaniem ponownie - zastrzegł Morawiecki.

Szef rządu pokazał wydruki trzech archiwalnych głosowań z Sejmu; ws. podniesienia kwoty wolnej od podatku, świadczenia 500 plus i obniżki stawki PIT. - Jeżeli partia pana oszusta z Platformy ma być wiarygodna, to naprawdę byłaby kpina ze zdrowego rozsądku - oznajmił premier. Sformułowania “oszust z PO” użył tamtego dnia kilkanaście razy, bowiem opublikował wydruki również w mediach społecznościowych. - Moja odpowiedź na to, co zaproponował oszust z PO, jest krótka - rozpoczął wpis, ilustrując go tabelami.

Klienci będą walić do Biedronki drzwiami i oknami. Same hity, trzeba się spieszyć

O co chodzi z "bambikiem"?

Od wczoraj (18.05) zaś internet obiega fala memów związanych ze słowami Donalda Tuska adresowanymi do Mateusza Morawieckiego. Szef Platformy Obywatelskiej odniósł się podczas spotkania w Słupsku do sytuacji z udziałem Mateusza Morawieckiego. - Jadąc do Was, czytam, oczom nie wierzę, że premier Mateusz Morawiecki postanowił uroczyście otworzyć most na Dunajcu w Tylmanowej, który jest otwarty od pół roku. Żeby otworzyć ten otwarty most, wpadł na pomysł, żeby go zamknąć dzisiaj. Chyba więcej nie trzeba tutaj tłumaczyć - stwierdził były szef rządu.

- Mamy premiera, który, żeby otworzyć to, co jest otwarte, musi to zamknąć. Mateusz, ale z ciebie bambik, muszę ci powiedzieć. On mógłby otworzyć zamek w Bytowie albo młyn w Słupsku. Co prawda młyn otwarty był już w XIV wieku, ale w sumie... komu to przeszkadza - zakpił Tusk.

W sieci zaroiło się od nawiązań do słów lidera PO. Nie każdy zrozumiał, że słowo “bambik” wiąże się ze społecznością graczy Fortnite. Niektórzy publicyści czy politycy doszukiwali się w mediach społecznościowych nawiązań do banana, a nawet do… wiersza Juliana Tuwima pod tytułem “Murzynek Bambo”.

Albo poważne dane albo "wygłupy brukselskiego emeryta"

Mateusz Morawiecki podjął kontratak, dzieląc się ważnymi dla Polski danymi. Odpowiedział Donaldowi Tuskowi, który podważa gospodarcze osiągnięcia, jakimi nieustannie chwali się rząd. Przy okazji wymierzył byłemu premierowi osobistego prztyczka, ograniczając jego jestestwo do bycia “brukselskim emerytem”.

- Na Polskę można patrzeć albo przez pryzmat wygłupów brukselskiego emeryta albo poważnych danych - napisał premier Matusz Morawiecki na Facebooku przytaczając dane Oxford Economics dotyczące wzrostu PKB. Szef rządu do wpisu nawiązującego do krytyki ze strony lidera PO dołączył grafikę, z której wynika, że PKB Polski wzrósł o 11,2% w porównaniu czwartego kwartału 2019 roku do pierwszego kwartału 2023 roku.

Źródło: Mateusz Morawiecki/Facebook