Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Białoruskie władze znów prowokują. Kwatera żołnierzy AK została zrównana z ziemią
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 05.07.2022 11:07

Białoruskie władze znów prowokują. Kwatera żołnierzy AK została zrównana z ziemią

Białoruskie władze znów prowokują. Kwatera żołnierzy AK brutalnie zlikwidowana
Rex Features/East News, Twitter/RTyszkiewicz

Kolejna bezczelna prowokacja Mińska wobec Polaków. Jak poinformował, powołując się na wiceprezesa Związku Polaków na Białorusi, poseł Platformy Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz, władze Białorusi zniszczyły kwaterę żołnierzy AK w Mikuliszkach. "Jest mi wstyd, Polsko, że to się dzieje" napisała o profanacji białoruska dziennikarka Hanna Liubakova.

Stosunki polsko-białoruskie od dłuższego czasu nie należą do najlepszych i nic nie wskazuje na to, by ten stan miał się zmienić. Polska cierpliwie znosi wszelkie prowokacje reżimu Łukaszenki i nie daje się wciągnąć w dyplomatyczną wojnę, choć Mińsk dopuszcza się kolejnych haniebnych czynów.

Rządzący graniczącym z Polską od wschodu krajem samozwańczy prezydent Alaksandr Łukaszenka nie zachowuje już żadnych pozorów i krok po kroku próbuje upokorzyć nasz naród.

Oprocz tego, że dykatator próbował wywołać u nas kryzys migracyjny i doprowadził do śmierci niewinnych uchodźców, kuszonych wizją lepszego życia w Europie, dopuszcza się on także barbarzyństwa wobec polskiej mniejszości na Białorusi.

Gnębienie takich postaci jak Andrzej Poczobut czy Andżelika Borys to fakty znane od dawna, jednak to, że zdecydował on ostatnio o likwidacji polskich szkół na podległym sobie terenie, a także w kuriozalny sposób nazwał nas większym zagrożeniem niz Rosja, zakrawa już o największy absurd.

Putin i Łukaszenka piszą własną historię

Jak świat stary, jednym z elementów walki na poziomie dyplomatycznym pozostaje spór o pamięć historyczną. Tą bronią bardzo chętnie posługują się zwłaszcza wschodni dyktatorzy, w tym Władimir Putin i właśnie Łukaszenka.

Rosyjski przywódca, który dla Łukaszenki jest nie tylko sojusznikiem, ale także poniekąd autorytetem i niedoścignionym wzorem, już nieraz udowadniał, że z historią ma się na bakier. Wielokrotnie mówił np., że to Polska współpracowała z Niemcami nazistowskimi i pchała Hitlera do zbrodni przeciwko polskim i europejskim Żydom. Taka narracja najwyraźniej bardzo odpowiada Łukaszence, bo ten lubuje się w uniemożliwianiu badań historyków nad zbrodniami stalinowskimi i otwarcie gloryfikuje radziecki atak na Polskę we wrześniu 1939r. Do słów coraz częściej dochodzą jednak czyny, a najbardziej podły wyraz tego właśnie ujrzał światło dzienne.

Kolejna prowokacja Mińska. Kwatera AK zrównana z ziemią

- Barbarzyński akt państwowego wandalizmu wobec grobów żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi. (...) Kwatera żołnierzy AK w miejscowości Mikuliszki została zrównana z ziemią! - taką wiadomość zamieścił na Twitterze poseł PO Robert Tyszkiewicz, powołując się na informację otrzymaną od wiceprezesa Związku Polaków na Białorusi Marka Zaniewskiego.

Do wpisu dołączono równiez fotografie, na których widać efekty działań Białorusinów, czyli totalnie sprofanowane miejsce pamięci o polskich bohaterach. Zdaniem posła Tyszkiewicza, "to musi spotkać się ze stanowczą reakcją władz Polski".

Niecałą godzinę po tym, jak w mediach społecnzościowych pojawił się wpis polityka, haniebne zajście skomentowała pełna żalu białoruska dziennikarka Hanna Liubakova.

- Jest to barbarzyństwo i nie do zaakceptowania. Reżim Łukaszenki stara się w każdy sposób obrazić sąsiadów. Jak długo jest u władzy, tak długo będą z jego strony prowokacje. Jest mi wstyd, Polsko, że to się dzieje - napisała.

Miejsce pamięci w Mikuliszkach

Kwatera AK w Mikuliszkach znajduje się na malowniczym wzgórzu w obwodzie grodzieńskim, ok. 20 km na południowy zachód od Oszmiany. - Sama kwatera miała kształt prostokąta z wybetonowaną powierzchnią, w której wmurowane były 22 krzyże, na większości z których można było przeczytać imiona i nazwiska żołnierzy, chowanych tutaj w różnych okresach 1944 roku, zarówno przed, jak i po Operacji o kryptonimie Ostra Brama, którą przeprowadziły w dniach 7-15 lipca w celu odbicia Wilna z rąk niemieckich oddziały Armii Krajowej – informuje Związek Polaków na Białorusi.

Pomiędzy krzyżami znajdował się murowany obelisk z metalową tablicą, na której umieszczono słowa „Żołnierzom III i VI Brygady Armii Krajowej Okręgu Wileńskiego poległym w 1944 r.”. Same krzyże zawierały imiona i nazwiska niektórych poległych żołnierzy.

Wśród postaci, które spoczywały na zniszczonym cmenatrzu byli m.in. zamordowani przez NKWD w lutym 1945 r. Aleksander Stankiewicz i Antoni Piotkowicz z Mikuliszek. Kwatera powstała dzięki inicjatywie byłych akowców 3. i 6. Brygady Armii Krajowej. Otwarto ją i poświęcono w czerwcu 1992 r.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: kresy.pl, Goniec.pl

Tagi: Białoruś