Auta pod wodą, zalane ulice i domy. Potężne nawałnice sparaliżowały duże polskie miasta

Ulewy przeszły nad Polską

Gwałtowne opady, nawałnice, podtopienia i oberwania chmury. To wszystko dotknęło wczoraj niemal całą Polską. Po bardzo intensywnych opadach deszczu, zwłaszcza w terenach górskich, w rzekach znacznie wzrósł poziom wody. 

- Uwaga! Dziś (13.07) intensywne opady deszczu. Możliwe gwałtowne wezbrania rzek. Przygotuj się na ewentualne podtopienia. Śledź komunikaty pogodowe - takie ostrzeżenie dostali wczoraj mieszkańcy na terenie części woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Mimo tego, warunki atmosferyczne niektórych rodaków mocno zaskoczyły. Na Śląsku po przejściu burz bez prądu było niemal 900 gospodarstw. Na stacji IMGW w Wilczej Woli (woj. podkarpackie) spadło aż 63 litrów wody na metr kwadratowy.

W związku z ostrzeżeniami II stopnia komendant obozu harcerskiego w Dołach koło Brzeska zdecydował o ewakuacji. 41 uczestników do budynku miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Oberwanie chmury nad Radomiem

Nad Radomiem przeszła ogromna ulewa, która sparaliżowała miasto. Z relacji mieszkańców wiemy, że obfity deszcz padał przez ponad dwie godziny.

- Do godziny 18. odnotowaliśmy ponad sześćdziesiąt zgłoszeń związanych z zalanymi posesjami oraz innymi skutkami ulewy. Na szczęście nie pojawiają się już nowe zgłoszenia, choć strażacy cały czas prowadzą intensywne działania - przekazał oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu portalowi echodnia.eu.

Najpoważniejsza sytuacja była w tunelu w Alei Grzecznarowskiego. Poziom wody sięgał tam ok. pół metra wysokości. Ruch był całkowicie wstrzymany. Komunikacja miejska oraz podróżujący kierowcy musieli poruszać się objazdami. Bardzo trudna sytuacja pogodowa panowała niemal w całym mieście. Służby cały czas były w pogotowiu.

Wczorajszą sytuację panującą w Radomiu uwiecznił na swoich imponujących zdjęciach pan Sebastian Pawłowski, mieszkaniec miasta, a fotografie opublikował profil “Lubuscy łowcy burz” na Facebooku.

Małopolska również ucierpiała

Również w Małopolsce po przejściu burz mieszkańcy zmagali się z bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Najgorsza sytuacja występowała w powiecie tarnowskim, gdzie skutki ulew najmocniej odczuli mieszkańcy gminy Wojnicz.

Groźna sytuacja była w Wieliczce, gdzie niektóre części miasta znalazły się pod wodą. Widać zalane ulice, parkingi i podtopione samochody. - Kolejny raz ten parking jest zalany tak jak i centrum miasta. Ale władze miasta zupełnie nie wyciągają z tego wniosków - pisze rozgoryczona internautka.

Źródło: Goniec/echodnia.eu