Alkomaty w Sejmie to za mało? Paweł Kukiz ujawnia, że widzi, kiedy politycy są pod wpływem alkoholu
Śmiałe plany Pawła Kukiza dotyczące zmian w Sejmie. Koalicjant Prawa i Sprawiedliwości chce, by Straż Marszałkowska zyskała prawo do kontrolowania trzeźwości posłów i posłanek. Polityk wyznał, że bardzo szybko poznaje, gdy ktoś stawia się na sali plenarnej pod wpływem alkoholu. - Jestem starym rockendrollowcem, więc potrafię te osoby rozpoznać dosyć szybko - wyjaśnił Paweł Kukiz.
Kolejne echo sprawy posła PO Bartłomieja Sienkiewicza, który w Sejmie pojawił się w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Z sali wyprowadził go Borys Budka, który później głośno opowiedział się za alkomatem przy mównicy.
Co ciekawe, były lider PO chce badania alkomatem przed wejściem na mównicę w Sejmie, ale... tylko członków rządu. Rozszerzyć tę opcję chce Paweł Kukiz. Lider Kukiz'15 ma dość "widowisk" w Sejmie.
Jasne stanowisko Pawła Kukiza: w Sejmie będą alkomaty?
Wtorkowa wizyta Pawła Kukiza w RMF FM przyniosła ze sobą kolejne deklaracje na temat przeciwdziałania sytuacją, gdy posłowie i posłanki stawiają się w Sejmie pod wpływem alkoholu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Wprost stwierdził, że za część nietypowych zdarzeń na sali plenarnej odpowiada "stan wskazujący wielu posłów". Okazuje się, że Paweł Kukiz już jakiś czas temu miał pomysł ograniczający szanse wystąpienia takich sytuacji.
- Kiedyś miałem taki pomysł, żeby w Sejmie był alkomat, ale to by głupio wyglądało - stwierdził Paweł Kukiz w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
- Chciałbym, żeby w Sejmie Straż Marszałkowska posiadała podobne możliwości, jak kiedyś straż przemysłowa. Żeby alkomat nie stał przy mównicy, ale miałaby go straż - dodał lider Kukiz'15, który pozostaje jednym z koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości i nie wyklucza, że w nadchodzących wyborach pojawi się na listach partii Jarosława Kaczyńskiego.
Paweł Kukiz umie rozpoznać pijanego polityka
Podczas wizyty w RMF FM Paweł Kukiz ujawnił, że wielokrotnie osobiście wyczuł, że jego sejmowy kolega, czy koleżanka pojawili się w pracy po wcześniejszym spożyciu alkoholu.
- To wiedza z obserwacji. Jak przechodzi delikwent jakiś, a zdarza się, że i delikwentka, to się widzi, czuje i zna. Jestem starym rockendrollowcem, więc potrafię te osoby rozpoznać dosyć szybko - wyjaśnił Paweł Kukiz.
Lider Kukiz'15 postawił tezę, że różnego rodzaju nietypowe zdarzenia z ul. Wiejskiej w Warszawie mają zupełnie inne podłoże niż może się wydawać. - Te różnego rodzaju hucpy, które się dzieją w Sejmie, to nie jest wyraz politycznego braku akceptacji czy buntu, tylko po prostu odurzenia alkoholowego i co do tego nie ma wątpliwości - powiedział Paweł Kukiz.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Sondaż ujawnił prawdę na temat Andrzeja Dudy. Prezydent ma powody do obaw
Śmiertelny wypadek pod Kutnem. Wśród poszkodowanych są dzieci
Nie żyje Roman Rybacki. Burmistrz zapisał się na kartach historii
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: rmf24.pl