Aleksander Kwaśniewski ostrzega przed dramatem. "Masa krytyczna może być łatwo przekroczona"
Mijający rok stał bez wątpienia pod znakiem niesprawiedliwej agresji Rosji na niepodległą Ukrainę. Zdecydowana większość wydarzeń w ostatnich miesiącach była w jakimś stopniu powiązana z wojną lub jej skutkami. W programie Gość Wydarzeń, na antenie telewizji Polsat złudzeń nie pozostawiał były prezydent Aleksander Kwaśniewski. - Od wybuchu wojny w Ukrainie świat zmienił się bardzo - komentował. Polityk zaznaczał jednocześnie, że groźba globalnego konfliktu jest realna.
Aleksander Kwaśniewski ostrzega
Aleksander Kwaśniewski w programie Bogdana Rymanowskiego w telegraficznym skrócie podsumowywał aktualną sytuację geopolityczną na świecie. - Obecnie mamy z jednej strony agresywną Rosję, która zaatakowała sąsiada. Kreml trzyma także w garści Białoruś i spogląda na innych sąsiadów. Z drugiej strony mamy naprawdę zjednoczony Zachód z prezydentem Bidenem na czele - dodawał.
Były prezydent zauważył, że dodatkowo są jeszcze Chiny, które zerkają na Tajwan. - Pekin przyjmuje strategię wyczekania i patrzy jak słabnie Rosja. Słaby sąsiad, to dla nich dobra wiadomość - tłumaczył polityk.
Kwaśniewski podkreślał, że biorąc pod uwagę wszystkie elementy globalnej układanki, w tym napiętą sytuację na Bałkanach, to istnieje ryzyko eskalacji światowego konfliktu. - Jeśli dodamy do tego kolejne niepokoje, takie na przykład jak na granicy Serbii, to masa krytyczna może być łatwo przekroczona - mówił rozmówca Gościa Wydarzeń.
Były prezydent Polski stwierdził, że sam fakt, że mówimy o wybuchu trzeciej wojny światowej jest wystarczająco straszny. - Dla nas dziś to jest możliwość - zauważył, nie pozostawiając złudzeń.
Aleksander Kwaśniewski jednocześnie trochę uspokajał. - Być może jesteśmy teraz nieco bardziej bezpieczni, niż na początku wojny, bo mamy więcej informacji. Okazało się, że Rosja nie jest tak silna. Dodatkowo Zachód jest zjednoczony, a Ukraina potrafi się bronić - podsumowywał.
Pierwszy, kto uwierzy, że wygra, ten przegra
Padło też kilka słów na temat przyszłorocznych wyborów do parlamentu. - Wybory w przyszłym roku będą najważniejszym wydarzeniem politycznym w Polsce od bardzo wielu lat. Szanse zwycięstwa są równo rozłożone. Nic nie jest przesądzone - mówił Aleksander Kwaśniewski.
Doświadczony polityk na koniec ostrzegł swoich kolegów. - Opozycja zapewne pójdzie podzielona do wyborów, ale uważam, że to nie będzie nieszczęście. Ważne, aby programy były wiarygodne i aby pokazali ludzi, którzy te programy zrealizują. Pierwszy, kto uwierzy, że wygra, ten przegra - podkreślał były prezydent RP.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
"Ostrzał lotniska utrudnił operację". Niewiarygodne wieści z Ukrainy
Polacy wskazali, który polityk jest najgorszy. Wybór mógł być tylko jeden
Nie żyje Aleksandra Kazubska. Kobieta rok temu uległa tragicznemu wypadkowi
Źródło: Polsat News