Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Małopolska: W bloku mieszkalnym wybuchł pożar. Mężczyzna wspinał się po balkonach, by ratować lokatorów
Monika Majko
Monika Majko 10.08.2021 13:01

Małopolska: W bloku mieszkalnym wybuchł pożar. Mężczyzna wspinał się po balkonach, by ratować lokatorów

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Youtube.com Portal Ziemi Chrzanowskiej PRZELOM.PL

22-latek z Libiąża wrócił po pracy do swojego mieszkania i położył się spać. Mężczyzna obudził się w zadymionym pokoju i natychmiast pobiegł na balkon, skąd zaczął wzywać pomocy. Na ratunek ruszył mu 34-lateni Zbigniew Czernikowski, który zyskał przydomek „Batman z Mysłowic”, nawiązujący do postaci popularnego superbohatera. Pan Zbigniew był na spacerze z partnerką, gdy nagle usłyszał wołanie o pomoc. Mężczyzna, nie zważając na swoje własne bezpieczeństwo, rzucił się na pomoc 22-latkowi i jego czworonożnemu pupilowi.

Pożar wybuchł w jednym z bloków w Libiążu

34-latek stanął na barierce balkonu i trzymając się jedną ręką za wspornik, drugą odebrał od młodszego mężczyzny jego psa, a następnie pomógł również jemu wydostać się z płonącego mieszkania.

22-letni Szymon niewiele pamięta z pożaru, a następne kilka dni spędził w szpitalu. Pan Zbigniew został okrzyknięty „Batmanem z Mysłowic”, a jego bohaterski czy został doceniony przez lokalną społeczność. O sprawie informował m.in. regionalny serwis przelom.pl, a w sieci pojawiło się również przerażające nagranie z pożaru na Flagówce w Libiążu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Nie czuję się bohaterem. Cieszę się, że chłopak żyje, a mieszkanie szybko się wyremontuje - mówił 34-latek, cytowany przez Radio Zet.

Prezydent miasta podziękował „Batmanowi z Mysłowic”

22-latek i jego mama spotkali się z panem Zbigniewem w Urzędzie Miasta w Mysłowicach, gdzie osobiście podziękowali mu za ratunek. Gratulacje bohaterowi złożył również prezydent miasta Dariusz Wójtowicz.

- Górnicy to po prostu twardziele - stwierdził na spotkaniu włodarz Mysłowic, nawiązując do zawodu wykonywanego przez 34-latka.

Mężczyźnie ze łzami w oczach podziękowała także mama 22-letniego Szymona. Kobieta przyznała, że ma tylko syna i brakuje jej słów, by wyrazić swoją wdzięczność za uratowanie mu życia.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Radio Zet