12-letnia dziewczynka zadała pytanie Kaczyńskiemu. Odpowiedź lidera PiS stała się hitem sieci
Jarosław Kaczyński w ostatnim czasie intensyfikował swoje wyborcze starania i postanowił ruszyć w Polskę, by przekonać jej mieszkańców, że jego partia jest w stanie rządzić przez kolejną kadencję. W miniony piątek spotkał się z wyborcami w Płocku, gdzie jedna z uczestniczek zadała mu niewygodne pytanie o inflacje. Odpowiedź lidera PiS stała się hitem sieci.
Ostanie miesiące nie rozpieszczają Polaków, a sytuacja wewnątrz kraju nie należy do najlepszych. Szalejąca inflacja, a co za tym idzie postępująca drożyzna to jedne z głównych problemów, dotykających polskie rodziny.
Jedno z pytań, które zostały zadane w piątek w Płocku dotyczyło właśnie kwestii inflacji. Niewygodne pytanie w sprawie w tej sprawie zadała 12-latka. Odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego zdziwiło niemal wszystkich. Z ust prezesa padły zaskakujące słowa.
Szef partii rządzącej bez chwili zawahania odpowiedział na to nurtujące pytanie. Polityk nie miał wątpliwości, co odpowiada za taki, a nie inny stan rzeczy.
- Mniej więcej w jednej czwartej to jest COVID-19 i tarcze antycovidowe. Natomiast cała reszta to jest putinflacja – ogromny wzrost cen surowców, usług i ogromne braki na rynku, przerwanie łańcuchów dostaw - zaznaczył lider PiS.
Jarosław Kaczyński wyjaśnił, co stoi za tak wysoką inflacją. Z jego ust padły zaskakujące słowa
Kontynuując swoją wypowiedź na temat inflacji starał się uspokoić rezolutną 12-latkę. Poinformował, że już wkrótce nie będzie o niej pamiętać, otwarcie sugerując, że już niebawem problem zostanie zażegnany.
- To będzie taki incydent z dzieciństwa, nie przejmuj się - poinformował lider PiS.
Warto podkreślić, że w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, iż inflacja w czerwcu wyniosła 15,5 proc. rok do roku. W porównaniu z ubiegłym miesiącem nasz kraj odnotował wzrost aż o 1,5 procent.
Z oficjalnych danych udostępnionych przez GUS wynika, że największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie transportu (o 6,6 proc.), mieszkania (o 1,7 proc.), żywności (o 0,7 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 1,7 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,69 p. proc., 0,44 p. proc., 0,17 p. proc. i 0,10 p. proc.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński zareagował na konflikt z KE. Prezes się nie hamował. "Koniec tego dobrego"
Kolejny kurek do zakręcenia. KE zaapeluje do Wspólnoty, na horyzoncie kolejny kryzys
Większe pieniądze za wywóz śmieci, od stycznia szykują się zmiany. Rząd dał zielone światło
Źródło: Goniec.pl