Nie żyje - osoba umarła, poniosła śmierć - z przyczyn naturalnych, w wyniku wypadku lub z powodu schorzeń.
86-letnia pani Elżbieta, mimo swojego wieku, była pełną życia emerytką, która uwielbiała podróżować. W grudniu 2022 r. kobieta zaczęła uskarżać się na bóle serca, dlatego udała się na wizytę do zaznajomionej przychodni. Przyjmująca ją lekarka wykonała badania, oceniła, że nie widzi niczego niepokojącego i odesłała seniorkę do domu z rozległym zawałem. Dziesięć dni później lubinianka zmarła, z czym do dziś nie potrafi pogodzić się jej wnuczka.
Tragiczne doniesienia z Kobierzyc pod Wrocławiem. Media informują, że znaleziono tam zwłoki mężczyzny. Zmarły to najprawdopodobniej zastępca naczelnika wydziału ds. zwalczania zorganizowanej przestępczości ekonomicznej Centralnego Biura Śledczego Policji. Trwa śledztwo w sprawie.
Tragiczny poranek na ulicach Krakowa. W środę na zjeździe z krajowej S7 doszło do zderzenia dwóch autobusów - miejskiego i rejsowego. Wypadku nie przeżył 61-letni kierowca pojazdu należącego do MPK. Droga jest całkowicie zablokowana.
Przykre informacje obiegły media we wtorek 14 maja. Zmarły dwie uczestniczki Powstania Warszawskiego - Danuta Krauze pseud. "Niuśka", a także Zofia Czekalska pseud. "Sosenka". Informacje o śmierci tej drugiej przekazał w mediach społecznościowych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Opublikował bardzo osobisty wpis.
W poniedziałek 13 maja w miejscowości Nowodworce na Podlasiu doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Zginęła 35-letnia motocyklistka. Jak przekazało w mediach społecznościowych Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku, ofiara to pani Justyna, jedna z pielęgniarek placówki. Opublikowano poruszający komunikat.
Dwie osoby zginęły w pożarze, do którego doszło w niedzielę (12 maja) przy ul. Grzybowskiej w Warszawie. Ciało jednej z nich znaleziono w pogorzelisku, drugiej - przed płonącym wieżowcem. Przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśniają policja i prokuratura. Relacje sąsiadów, do których dotarł reporter “Faktu”, są wyjątkowo dramatyczne.
31-letnia kobieta szukała pomocy w dwóch szpitalach, ale w żadnym z nich jej nie otrzymała. Bliscy za pomocą lokalnych mediach donoszą o zachowaniu lekarzy z Bydgoszczy i Konina. 31-latka zmarła, a niedługo przed śmiercią usłyszała, że jej stan jest dobry. Inny lekarz stwierdził, że pacjentka symuluje. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek 13 maja o świcie na trasie S8 niedaleko Oleśnicy (woj. dolnośląskie). Na pasie w kierunku Wrocławia dachował samochód osobowy. 38-letni pasażer pojazdu - prawdopodobnie z powodu niezapiętych pasów - wypadł z auta. Mężczyzna nie żyje.
Dramatyczne doniesienia z woj. lubelskiego. Pod Kraśnikiem doszło do fatalnego w skutkach wypadku. W jego wyniku zginął 35-letni motocyklista. Drugi z podróżujących jednośladem, 24-latek, walczy o życie w szpitalu.
Tragiczne doniesienia z województwa lubuskiego. Zginęło małżeństwo, które osierociło dwójkę dzieci. 39-letni mężczyzna oraz jego 31-letnia żona zmarli w wyniku wypadku. Ich samochód zjechał z drogi i wjechał do rzeki Bóbr nieopodal Starego Raduszcza.
Przed szpitalem w Rzeszowie zmarł młody pacjent. Mężczyzna niedługo przed zgonem na przystanku autobusowym został wypisany z placówki. Wcześniej sam zgłosił się na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Leczony był na oddziale kardiologicznym. Sprawę bada prokuratura.
Tragiczne doniesienia z województwa lubelskiego. W Wólce Zastawskiej doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 35-letnia kobieta. Policja wstępnie ustaliła, że dramat wydarzył się podczas wykonywania manewru wyprzedzania. W szpitalu przebywają dwie ranne osoby.
Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Policjanci znaleźli ludzkie zwłoki w ognisku za jedną z posesji niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej. - Najprawdopodobniej są to szczątki dwojga dzieci - przekazała podinsp. Katarzyna Cisło. Policjanci wskazali podejrzaną w sprawie.
Śmiertelny wypadek w kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie. Nie żyje 42-letni górnik. Odniósł on mechaniczne obrażenia głowy. Mężczyzna pracował zawodzie od 16 lat. Do zdarzenia doszło kilka minut po północy. Sprawę już bada specjalna komisja.
Tragiczny wypadek na granicy dwóch województw. Policjanci zostali wezwani do wypadku na trasie między Oławą i Łukowicami Brzeskimi. Kierowca wbił się w drzewo, a następnie spłonął w aucie. Nie był w stanie wydostać się z rozbitego samochodu.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek 9 maja na drodze wojewódzkiej w miejscowości Marwałd niedaleko Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką zginęły dwie osoby. Ofiary to rodzice, którzy podróżowali razem z niespełna 4-letnią córką. Po ranną dziewczynkę przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Bliscy zmarłego pana Czesława przeżyli prawdziwy koszmar. Kiedy zjawili się na ostatnim pożegnaniu, zostali skandalicznie potraktowani. Jak relacjonowała pani Aurelia, w czasie pogrzebu wszyscy zebrani słyszeli hałas piły elektrycznej. Do tego zewsząd dochodził wszechobecny odór rozkładających się zwłok.
19-letnia Sandra miała przed sobą całe życie i wielkie plany. Niestety, te przerwała jej przedwczesna śmierć w grudniu ub.r. Ciało dziewczyny znaleziono w wynajmowanym przez nią mieszkaniu w Londynie, a tamtejsza policja stwierdziła, że zgon był naturalny. Mama studentki nie wierzy jednak w tę wersję wydarzeń i na własną rękę prowadzi śledztwo. Kobieta wystarała się m.in. o to, by sprawą zainteresowała się polska prokuratura.
Śmiertelny wypadek w miejscowości Pasierbiec w Małopolsce. Nie żyje 63-latek, który został przygnieciony przez ciągnik. Na pomoc mężczyźnie wysłany został m.in. śmigłowiec LPR, ale jego obrażenia okazały się być zbyt poważne. To już kolejne tak groźne zdarzenie w ostatnich dniach.
Dramatyczne doniesienia z woj. świętokrzyskiego. Nie żyje kierowca busa, który w Bielinach zderzył się z ciężarowym MAN-em. Mężczyzna zjechał nagle na przeciwległy pas i doprowadził do fatalnego w skutkach wypadku. Na miejscu wciąż pracują służby, ustalające okoliczności tragedii.
Śmierć bliskiej osoby to zawsze ogromny wstrząs dla jej bliskich. W tym trudnym czasie łatwo przeoczyć wiele formalności i pominąć załatwienie istotnych dla nas spraw. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy nie wiemy, jakie prawa nam przysługują. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina więc, że środki z subkonta ZUS podlegają dziedziczeniu, a przeciętna wypłata to nawet 29 tys. złotych.
Tegoroczna majówka powoli dobiega końca. Teraz czas na pierwsze podsumowania. Te zrobiła już Komenda Główna Policji, która ujawniła, że w ciągu pięciu dni majowego weekendu na polskich drogach doszło do 346 wypadków, w których zginęły 32 osoby. Inne statystyki także nie zachwycają i są wyraźnie gorsze niż w ubiegłym roku. A przecież przed nami jeszcze niedzielne powroty do domów, które zapewne dodatkowo wyśrubują tragiczne wyniki.
Rodzinny dramat na Pomorzu. Biesiada przy grillu zakończyła się nagle śmiercią 46-letniej kobiety. Nieoficjalne ustalenia wskazują, że padła ona ofiarą brutalnego morderstwa. Policja zatrzymała w tej sprawie 30-latka, który może być pasierbem zmarłej.
W Pakosławie (woj. wielkopolskie) w spalonym samochodzie 1 maja znalezione zostały zwęglone zwłoki człowieka. Po dwóch dniach policja zna tożsamość ofiary. 44-latek był poszukiwany.
Emerytka została wyłowiona z jeziora Sołtmany koło Giżycka. Ciało 82-letniej kobiety wydobyto z wody w piątek (03.05) około godziny 13. Wcześniej świadkowie widzieli ją, jak stała na pomoście i łowiła ryby.
Telewizja Polska w żałobie. Nie żyje wieloletni dziennikarz związany z łódzkim oddziałem TVP. Waldemar Wiśniewski zmarł w nocy z 2 na 3 maja w wieku 69 lat. - To był dziennikarz twardy, dążący do celu. Konsekwentny do bólu - powiedział Hubert Bekrycht, sekretarz generalny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Kolejny dzień majówki przyniósł kolejne tragiczne doniesienia z dróg. Do nieszczęśliwego zdarzenia, którego ofiarami są dwie osoby, doszło m.in. na obwodnicy Kłodzka na Dolnym Śląsku. Z osobowych volkswagena i skody zostało niewiele, a ciała kierowców znajdowały się poza pojazdami.
Policja z Przemyśla wyjaśnia dokładny przebieg zdarzenia, które miało miejsce na Sanie. 47-letni mężczyzna udał się na spływ pontonem i zniknął pod powierzchnią wody. Gdy na miejsce dotarły służby, na ratunek było już za późno. Mundurowi apelują o rozwagę i ostrożność nad wodą, zwłaszcza, że nieuchronnie zbliża się lato.