ZUS potwierdził. 70 tysięcy osób nie otrzyma 14. emerytury
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyspieszył wypłatę czternastek i zapowiada pierwszy zastrzyk już w tym tygodniu, ale aż 70 000 seniorów straci to wsparcie nawet w pierwszej transzy. Automatyczne dodatki zostaną doliczone do wrześniowej emerytury lub renty, ale zawieszony limit świadczeń sprawia, że coraz więcej osób nie otrzyma pełnej kwoty – lub żadnej.
Mniej seniorów otrzyma czternastki. Pierwsza transza pomniejszona
W tym roku z pierwszej transzy czternastek skorzysta 674 100 osób, poinformował ZUS. Dla porównania — w ubiegłym roku wypłatę w tym terminie otrzymało 740 000 seniorów, co oznacza znaczący spadek o około 70 000 osób już na starcie. ZUS planuje rozłożyć wypłaty na kilka transz — kolejne trafią do emerytów 6., 10., 15–25 września.
Pełna czternastka (1 878,91 zł brutto) przysługuje seniorom, których świadczenie podstawowe nie przekracza 2 900 zł brutto. Wyższe emerytury i renty skutkują zmniejszonym dodatkiem, obowiązuje zasada “złotówka za złotówkę”, aż do momentu, gdy świadczenie główne przekroczy 4 728,91 zł brutto — wtedy czternastka nie jest wypłacana w ogóle. Limit nie rośnie wraz z coroczną waloryzacją, przez co liczba uprawnionych systematycznie maleje
Uczestnicy z KRUS też mają swoje limity
Dodatkowe świadczenie trafi również do emerytów i rencistów rolniczych, ale w ich przypadku obowiązują te same zasady co w ZUS. Osoby pobierające najniższe emerytury mogą liczyć na pełną kwotę czternastki, natomiast ci, których świadczenia przekraczają ustalone progi, dostaną ją pomniejszoną albo nie otrzymają jej wcale. Rolnicy podkreślają, że w praktyce ich sytuacja bywa jeszcze trudniejsza, bo często utrzymują się z niewielkich gospodarstw, a koszty życia rosną w podobnym tempie jak w miastach. W efekcie część osób z KRUS, mimo niskich dochodów realnych, może zostać pozbawiona wsparcia tylko dlatego, że formalnie przekroczyła granicę ustawowego limitu.
Często pojawia się pytanie, czy można zwiększyć czternastkę? Tak — seniorzy mający niższe świadczenia mogą złożyć specjalny wniosek w ZUS, by uniknąć zbędnego potrącenia podatkowego i uzyskać wyższą kwotę netto. Jednak rozwiązanie to nie przysługuje każdemu.
ZOBACZ TAKŻE: Siostra Chmielewska przerwała rozmowę w "Faktach po faktach". “Przepraszam, ma atak padaczki”
Szczegółowe wymagania odnośnie czternastej emerytury
Choć czternastka ma być dodatkową pomocą dla seniorów, w praktyce coraz więcej osób pozostaje poza jej zasięgiem. Sztywny limit wysokości świadczenia głównego, brak automatycznego podniesienia progu przy waloryzacji oraz coraz niższa pierwsza transza oznaczają realne ograniczenia dostępu do wsparcia. ZUS zapewnia, że wypłaty będą kontynuowane we wrześniu, ale faktycznie tysiące seniorów mogą obejść się smakiem.
Co więcej, eksperci wskazują, że w kolejnych latach problem będzie narastał, bo waloryzacja emerytur sprawia, iż coraz większa grupa świadczeniobiorców przekroczy ustawowe progi. W praktyce oznacza to, że świadczenie, które miało być powszechnym dodatkiem, stopniowo staje się pomocą tylko dla wybranych. To rodzi pytania o sprawiedliwość systemu i potrzebę jego korekty, aby czternastka nie traciła swojego pierwotnego charakteru – realnego wsparcia dla wszystkich emerytów i rencistów.