Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Wystarczyły dwa słowa, ale za to jakie. Dorota Szelągowska pożegnała Tomka Jakubiaka
Patryk Idziak
Patryk Idziak 30.04.2025 22:46

Wystarczyły dwa słowa, ale za to jakie. Dorota Szelągowska pożegnała Tomka Jakubiaka

Tomasz Jakubiak, Dorota Szelągowska
Tomasz Jakubiak, Dorota Szelągowska. Fot. KAPiF, Instagram @dotindotin

Dorota Szelągowska zareagowała na wiadomość o śmierci Tomasza Jakubiaka, publikując jedno osobliwe nagranie. To na pierwszy rzut oka zwyczajny urywek pracy na planie zdjęciowym TVN, choć tak naprawdę jest pięknym wspomnieniem, które pozostanie w jej sercu na zawsze. Krótka relacja uderza w najczulszą strunę.

Zmarł Tomasz Jakubiak. Świat show-biznesu pogrążył się w żałobie

Tomasz Jakubiak od ponad roku walczył ze złośliwym nowotworem jelit i dwunastnicy. Jak wyznał w programie “Dzień dobry TVN”, nie czuł się dobrze, czytając komentarze o tym, że chudnie. Chudł, bo trawił go rak. Nie było w tym żadnego powodu do uśmiechu.

A jednak cieszył się każdym przeżytym dniem, choćby nie należał do łatwych. Znosił cierpienia z pokorą, wierząc, że jego organizm napędzany wsparciem tysięcy ludzi oraz ukochanej rodziny zdoła sobie poradzić z silniejszym przeciwnikiem.

Jednocześnie nie był próżny. Nie wychylał się bardziej, niż to było konieczne. Próbował jednak uświadamiać swoich fanów, jak ważna jest profilaktyka, by – inaczej niż on – w porę zdiagnozować problem. Gdy sam zgłosił się do lekarza, było już za późno.

W środę, 30 kwietnia, rodzina przekazała za pośrednictwem Instagrama informację o jego śmierci. “Odszedł Tomek Jakubiak – ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych – w domu, przy stole, w codzienności”.

Poruszająca relacja ekipy TVN po śmierci Tomasza Jakubiaka. "Zadzwonił telefon..."

Tomasz Jakubiak zostawił po sobie mnóstwo pozytywnych wspomnień

Największą pasją kucharza było naturalnie gotowanie. Potrafił mimo to dzielić swój czas między inne zainteresowania, jak na przykład karierę telewizyjną. Występował m.in. w młodzieżowej wersji programu “MasterChef”, który emitowano na antenie TVN. Obserwowanie wzrastających mistrzów kuchni napawało go dumą i nieposkromioną radością. Jak trafnie oceniła Magda Gessler – był sobą.

W ściskającym serce oświadczeniu ekipa TVN wyznała, że spodziewała się tragicznych wieści, a jednak nikt nie mógł być na nie gotowy. To zwyczajnie zbyt wielka strata – śmierć przyjaciela.

Kupował serca wszystkich, jakby to były jabłka na Starym Kleparzu. Po prostu przychodził, zagadywał, żartował. I zawsze pamiętał. Urodziny, upodobania, zajawki, imiona dzieci. Mieliśmy wrażenie, że był częścią naszej ekipy od zawsze – czytamy na Instagramie.

“Wpatrujemy się w krzesło jurorskie, na którym już nigdy nie usiądzie Tomek” – dodano z wyraźnym żalem.

Dorota Szelągowska ostatni raz zwróciła się do Tomasza Jakubiaka: "Zrobiłeś wszystko"

Odkąd tylko gruchnęła wiadomość o śmierci Tomasza Jakubiaka, w mediach co chwilę spływają kolejne relacje, komentarze, kondolencje dla rodziny oraz niepozorne wspomnienia, które jednak w obecnej chwili znaczą naprawdę wiele.

Dorota Szelągowska postawiła na ostatnią z wymienionych form pożegnania. Na swoim Instagramie zamieściła krótkie wideo, na którym widać jak krząta się po hali nagraniowej, a w tle słychać alarmy.

Dlaczego wyje alarm przeciwpożarowy w studiu? Bo zażyczyłam sobie, żeby Jakubiak mi zrobił obiad – mówi Dorota Szelągowska na nagraniu.

W opisie zaś jurorka “MasterChef Nastolatki” umieściła tylko dwa słowa: “Zrobiłeś wszystko”.

Czytaj także: Michel Moran pożegnał Tomka Jakubiaka. Kilka słów, które mógł wypowiedzieć tylko prawdziwy przyjaciel