Wyłowiono dwa ciała z rzeki. Tuż przed śmiercią kobieta dzwoniła na 112 i policję
W Wielkopolsce doszło do makabrycznego odkrycia w rzece Flincie, w Ryczywole. Śledczy już mają informację na temat potencjalnej przyczyny śmierci kobiety i mężczyzny. Najbardziej zastanawia jednak fakt, dlaczego ofiara tuż przed śmiercią wykonała telefon na policję. Połączenie miało trwać 17 sekund.
Tragedia w Wielkopolsce. Wyłowiono ciała kobiety i mężczyzny z rzeki
W niedzielę w Ryczywole (Wielkopolska) znaleziono ciała dwóch osób. Natknął się na nie mężczyzna, który spacerował z psem w pobliżu rzeki Flinty. Ofiarami byli 57-letni kobieta i mężczyzna, mieszkańcy okolicy.
Na miejsce tragedii szybko skierowano zespół śledczych, w tym policjantów, technika kryminalistyki i prokuratora, aby dokładnie zbadać teren. Wstępne oględziny ciał nie wykazały żadnych widocznych śladów walki ani obrażeń zewnętrznych, a także szybko wykluczono, by w ich śmierć zamieszane były osoby trzecie. Prokuratura ustaliła, że para najprawdopodobniej urządziła sobie w tym ustronnym miejscu piknik.
Przyczyna śmierci po tragedii w Wielkopolsce? Tajemniczy telefon na 112
O przyczynie śmierci kobiety i mężczyzny z Wielkopolski poinformował prokurator Łukasz Wawrzyniak:
- Nie stwierdzono udziału osób trzecich. Biegły ustalił przyczynę zgonu. Było nią wychłodzenie
W sprawie pojawił się zupełnie nowy, dramatyczny wątek. Okazuje się, że kobieta, która zmarła nad rzeką, tuż przed śmiercią dzwoniła po pomoc. Śledczy dowiedzieli się, że najpierw wykonała połączenie na numer alarmowy 112, a potem próbowała dodzwonić się na policję. Z informacji wynika, że telefon na policję miał trwać 17 sekund.
Istotnym elementem w sprawie będzie przeanalizowanie treści połączenie, które kobieta miała wykonać do policji.
Odkrycie zwłok w rzece w Wielkopolsce. Gdzie znajduje się Ryczywół?
Ryczywół to niewielka miejscowość położona w północnej części Wielkopolski. Administracyjnie znajduje się w powiecie obornickim, stanowiąc centrum dla gminy wiejskiej o tej samej nazwie. Ryczywół jest oddalony o około 40 kilometrów na północ od stolicy województwa, Poznania. Jest to typowo wiejska okolica, której charakterystycznym elementem krajobrazu jest przepływająca przez nią rzeka Flinta – to właśnie w jej pobliżu, w ustronnym miejscu, doszło do tragicznego odkrycia ciał dwojga 57-latków.
Obserwuj w Google News
