Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wybuch gazu w bloku w Wielkopolsce. W budynku były dzieci, na miejscu zaroiło się od służb
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 20.04.2023 08:49

Wybuch gazu w bloku w Wielkopolsce. W budynku były dzieci, na miejscu zaroiło się od służb

gruzy straż pożarna dom noc
Eligiusz Komarowski

Sędziniec. W środę wieczorem w Wielkopolsce doszło do potężnego wybuchu domu wielorodzinnego. Wewnątrz znajdowało się 10 osób, z czego aż pięcioro z nich to dzieci. Budynek zamienił się w kupę gruzu, a na miejsce wezwano nawet grupę poszukiwawczą z psami z pobliskiego Poznania. Lądował również śmigłowiec LPR.

Sędziniec: okolicę przyszył huk, chwilę później zaroiło się od służb

W Sędzińcu w Wielkopolsce w środę wieczorem pod jeden z budynków wielorodzinnych podjechała straż, pogotowie, a później przyleciał śmigłowiec. Wcześniej okolica rozbrzmiała wielkim hukiem.

- Dziś na chwilę przed godziną 20, w miejscowości Sędziniec doszło do wybuchu gazu w bloku mieszkalnym - przekazała straż pożarna z Piły. Na udostępnionym zdjęciu widać dym oraz płomienie wydobywające się z wielorodzinnego budynku. Sytuacja była bardzo poważna, a wśród poszkodowanych znalazły się dzieci.

Edyta Golec potrzebuje pomocy w pewnej sprawie. Mąż nie ma do niej cierpliwości

W domu były dzieci, po jedną osobę przyleciał śmigłowiec LPR

W domu, gdzie doszło do wybuchu, mieszkały trzy rodziny. - W momencie wybuchu w tym budynku przebywało 10 osób, w tym pięcioro dzieci - przekazał bryg. Sławomir Brandt. Dodał, że czterej mieszkańcy (wszyscy to osoby dorosłe) zniszczonego doszczętnie domu przewiezionych zostało do szpitala. Starosta pilski, Eligiusz Komarowski, przekazał, że po jedną poszkodowaną osobę przyleciał helikopter LPR

Na temat stanu mieszkańców dom, gdzie doszło do eksplozji, wypowiedział się sam minister zdrowia Adam Niedzielski. - Mamy 4 poszkodowanych, w tym jedną osobę - ciężko, a 2 średnio ciężko. Wszyscy trafili do szpitali - napisał na Twitterze szef MZ. 

Budynek zamienił się w kupę gruzu

Zdjęcia z Sędzińca pokazują skalę wybuchu. Trudno uwierzyć, że nikt nie zginął pod gruzami, niemniej strażacy poszukiwali przygniecionych przez cegły ludzi. Specjalnie wezwano na miejsce ekspertów z grupy poszukiwawczej z psami z JRG4 Poznań.

Fotografie zamieszczone przez służby są dowodem, że cegły z budynku wielorodzinnego porozrzucane są dookoła. Większość bloku po prostu przestała istnieć, a jego dach zapadł się i osunął się do mieszkań, które jeszcze niedawno były dla kogoś domem.

Powodem eksplozji w Sędzińcu w Wielkopolsce był wybuch gazu. Szczegóły zdarzenia wyjaśniane będą teraz przez śledczych. Konieczne jest ustalenie, czy tragedii można było uniknąć.

Źródło: goniec.pl, interia.pl