Wołodymyr Zełenski chce zorganizować szczyt formuły pokojowej
Wołodymyr Zełenski podczas wystąpienia na sesji roboczej szczytu G7 w Hiroszimie zaproponował zorganizowanie szczytu formuły pokojowej proponowanej przez Ukrainę. Polityk chciałby, aby takie spotkanie odbyło się jeszcze w lipcu tego roku, 500 dni po rosyjskim ataku na jego kraj.
Wołodymyr Zełenski chce zorganizować szczyt formuły pokojowej
- Wkrótce minie 500 dni wojny na pełną skalę, będzie to już w lipcu. I jest to symboliczny odcinek czasu, dobry miesiąc, by zorganizować szczyt formuły pokojowej - mówił Wołodymyr Zełenski, cytowany przez swoje biuro prasowe.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że przed wybuchem wojny jego kraj przeprowadził ponad 180 rund negocjacji z Rosją w różnych formatach. Dotyczyły one zakończenia agresji, rozpoczętej w 2014 roku przez Federację Rosyjską aneksją Krymu i rebelią w Donbasie. Czas pokazał, że rozmowy okazały się bezskuteczne.
- W tych negocjacjach uczestniczyli ważni międzynarodowi pośrednicy, którzy widzieli, że Rosja nie chce pokoju. Rozejm nie działał. Obowiązywał siedem lat, a w tym czasie zginęły tysiące ludzi - kontynuował Wołodymyr Zełenski, podkreślając, że obecnie Władimirowi Putinowi zależy na zamrożeniu konfliktu. Dzięki temu dyktator zyskałby na czasie.
W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedażyUkraińskie wezwanie do jedności
W dalszej części wystąpienia Wołodymyr Zełenski porównał ukraińskie miasta do Hiroszimy, na którą w 1945 roku zrzucono bombę atomową. - Teraz Hiroszima jest miastem odbudowanym. Marzymy, że tak samo odbudujemy wszystkie nasze miasta, które teraz są zrujnowane. Każde miejsce, w którym nie został ani jeden cały domu po rosyjskich atakach. Marzymy o tym, że nasza ziemia będzie znowu naszą - mówił prezydent Ukrainy.
- Marzymy, że wrócą do nas nasi ludzie, którzy teraz są w rosyjskiej niewoli. To są jeńcy wojenni, deportowani dorośli cywile oraz porwane dzieci. Marzymy o tym, że zwyciężymy, marzymy o pokoju po naszym zwycięstwie. Ale aby to się wydarzyło, musimy pokonać nie tylko agresora, ale i ambicje wojny jako takiej. […] W Hiroszimie jestem po to, żeby świat usłyszał ukraińskie wezwanie do jedności - kontynuował.
"Formuła pokojowa" Ukrainy
Wołodymyr Zełenski podczas wystąpienia na sesji roboczej szczytu G7 przypomniał, że Ukraina jakiś czas temu zaproponowała formułę pokojową, która dotyczyła m.in. bezpieczeństwa jądrowego. Podkreślił równocześnie, że jego kraj „proponuje światu ratunek od wojny”, który jednak wymaga zjednoczenia i współpracy międzynarodowej.
Wśród ukraińskich postulatów znalazły się także: bezpieczeństwo żywnościowe i energetyczne, uwolnienie wszystkich jeńców i deportowanych, realizacja Karty Narodów Zjednoczonych, przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy i ładu światowego, zaprzestanie działań bojowych, wycofanie wojsk rosyjskich z Ukrainy, przywrócenie sprawiedliwości, przeciwdziałanie zbrodniom przeciwko środowisku, niedopuszczenie do eskalacji konfliktu, a także podpisanie dokumentu o zakończeniu wojny.
Źródło: PAP/TVN24