Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Trudno uwierzyć, jak zachował się Owsiak po otrzymaniu gróźb. Policja wszystko ujawniła
Patryk Idziak
Patryk Idziak 08.01.2025 17:56

Trudno uwierzyć, jak zachował się Owsiak po otrzymaniu gróźb. Policja wszystko ujawniła

Jerzy Owsiak
fot. KAPiF

Groźby, życzenia śmierci i głuche telefony – to w ostatnich dniach spotyka Jerzego Owsiaka w związku z organizacją 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. “Nie ma i nigdy nie będzie tolerancji na szerzenie nienawiści”, przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Choć Jerzy Owsiak sam zaznacza, że może “nie dożyć jutra”, wykazał się zdumiewającą postawą, w którą aż trudno uwierzyć.

Jerzy Owsiak usłyszał groźbę utraty życia

Jerzy Owsiak podzielił się obawami o to, że grozi mu niebezpieczeństwo ze strony ludzi, którzy ulegli “szczuciu w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24”. Opisał rozmowę, którą ktoś odbył z pracownikiem Biura Prasowego Fundacji: “Trzeba go zastrzelić, to **uj jeden”, padło na koniec, nim przerwano połączenie.

Dzisiaj to kolejna groźba w naszą stronę. Od kilku dni jest podobnie. Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby. (…) Jeżeli nie dożyję jutra, to pamiętajcie, w jaki sposób tym szczuciem, tymi metodami, które są powtórką ze zdarzeń z Gdańska, grupa nienawistnych ludzi niszczy to, co wszyscy razem budowaliśmy przez ponad 3 dekady – napisał na Facebooku.

TVN24 właśnie to ogłosiło, pilny komunikat obiegł całą Polskę. Chodzi o WOŚP i Owsiaka Ksiądz na ustach całej Polski, wszystko przez WOŚP i Owsiaka. Trudno uwierzyć, co zrobi w swoim kościele

Sprawa gróźb w stronę Jerzego Owsiaka trafiła na policję

Prezes i założyciel WOŚP przekazał zapisy rozmów, adresy mailowe i numery telefonów do wglądu dla odpowiednich służb. Stołeczna policja podjęła czynności w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa publicznego nawoływania do nienawiści.

Nie ma i nigdy nie będzie tolerancji na szerzenie nienawiści – zapewnił Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy MSWiA.

Wiele emocji wzbudziło poruszenie przez Jerzego Owsiaka wydarzeń z 13 stycznia 2019 roku, kiedy to podczas finału WOŚP ówczesny prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, został dźgnięty nożem. Zamach doprowadził do śmierci polityka.

To nie ci, którzy kreują tę nienawiść, dopuszczają się zbrodni. Zbrodni dopuszczają się ci, którzy tę nienawiść kupują i przenoszą dalej – stwierdził Jerzy Owsiak.

Niewykluczone – jak sugeruje w swoim wpisie – że w tym roku może mieć miejsce podobny incydent. Mimo to rezygnuje z rzeczy, która mogłaby zapewnić mu ochronę.

Zaskakująca postawa Jerzego Owsiaka w obliczu podwyższonego ryzyka

Kilku czołowych polityków, w tym Donald Tusk i Szymon Hołownia, okazali wsparcie Jerzemu Owsiakowi. Pozytywne komentarze napływają z całej Polski, a niektórzy wprost mówią, że przekreślanie ponad 30-letniej tradycji pomagania z ramienia WOŚP jest niedorzeczne.

Skoro istnieje poważne ryzyko groźnego zachowania ludzi wobec Jerzego Owsiaka, przysługuje mu ochrona funkcjonariuszy policji. Portal Fakt ustalił, że taka propozycja ze strony policji wyszła, ale prezes WOŚP jej nie przyjął.

Może zostać przyznana ochrona, natomiast pan Jerzy Owsiak odmówił jej przyjęcia – wyjaśnia asp. Kamil Sobótka, specjalista Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Stołecznej Policji.

Czytaj także: Do Australian Open zostały dni, a tu fatalne wieści. Trener ogłosił ws. Świątek, na kibiców padł blady strach

Być może to jego swoisty manifest. Świadczą o tym słowa, które kończą wspomniany wcześniej wpis na Facebooku.

Z pełną odpowiedzialnością piszę te słowa: jak dożyję jutra, będę robił to samo, co dzisiaj, a Wy Polacy musicie wybrać, czy gramy dalej, czy potrafimy także rozpędzić na cztery wiatry tych złych, nienawistnych ludzi, i zrobić po raz 33. najpiękniejszy, kolorowy, radosny dzień.

Jerzy Owsiak
fot. KAPiF