Tragedia w szkole na warszawskiej Białołęce. Nie żyje nauczycielka
W poniedziałek 27 listopada pogotowie ratunkowe zostało wezwane do jednej ze szkół na warszawskiej Białołęce. Personel placówki wezwał ratowników do 66-letniej nauczycielki. Na pomoc było jednak za późno. Kobieta nie żyje.
Tragedia w warszawskiej szkole
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 27 listopada w Warszawie. Służby zostały wezwane do szkoły podstawowej nr 342 przy ulicy Topolowej na warszawskiej Białołęce. Wezwanie wpłynęło po godzinie 8.00 i dotyczyło jednej z nauczycielek, 66-letniej kobiety. Na miejscu pojawiła się także policja. Pomimo szybkiej reakcji i przyjazdu służb, na pomoc było za późno.
Tragedia w szkole na Białołęce. Nie żyje nauczycielka
Niestety pogotowie ratunkowe, które pojawiło się w szkole, nie zdołało uratować życia 66-latki. Kobieta zmarła. Policja nie informuje, co dokładnie było przyczyną śmierci nauczycielki. Mundurowi informują, że w związku ze zdarzeniem nie zostało wszczęte żadne postępowanie.
- Lekarz nie wskazał, aby do śmierci kobiety przyczyniły się inne osoby. Po niezbędnych czynnościach na miejscu policjanci przekazali ciało kobiety jej rodzinie - przekazała w rozmowie z Onetem kom. Paulina Onyszko z warszawskiej policji.
Dramat w szkole pod Ostrołęką, zaatakował nożownik
Do dramatycznych scen doszło również w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle. Jeden z uczniów zaatakował swoich rówieśników nożem. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR.
Sprawca zaatakował około godziny 12.00 podczas zajęć lekcyjnych. Najpierw miał wyjść z klasy do toalety, a po powrocie miał już założoną kominiarkę, a w ręku trzymał nóż. Ranił w brzuch dziewczynę, a chłopaka w szyję. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ .
Źródło: Goniec.pl/Onet