Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tragedia na jeziorze Bitkowskim. Służby wyłowiły ciało wędkarza
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 06.01.2024 15:16

Tragedia na jeziorze Bitkowskim. Służby wyłowiły ciało wędkarza

straż pożarna
Policja Lubelska (zdj. ilustracyjne)

Tragedia we wsi Bitkowo pod Gołdapią (woj. warmińsko-mazurskie). Starszy mężczyzna wybrał się z kolegą na ryby w okolice jeziora Bitkowskiego. W pewnym momencie według relacji strażaków wpadł do przerębla. Jego ciało wyłowiono z wody. 

Tragedia na jeziorze Bitkowskim, nie żyje mężczyzna

W sobotę 6 stycznia doszło do tragedii na jeziorze Bitkowskim w miejscowości Bitkowo. Mężczyzna w wieku ok. 60 lat wybrał się na ryby z kolegą na oblodzone jezioro. W pewnym momencie jeden z mężczyzn z niewyjaśnionych powodów wpadł do przerębla. Kolega wezwał pomoc.

Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich strażaków Grzegorz Różański przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że życia mężczyzny nie udało się uratować pomimo natychmiastowo podjętej reanimacji. "Mężczyzna został wyciągnięty z wody nieprzytomny" - poinformował strażak.

Zabiła miesięczną córeczkę, próbowała zabić dwóch synów. Sąd nie miał dla niej litości

Podobne zdarzenie w Wejherowie. Strażacy wyłowili ciało mężczyzny

Kilka dni temu z kolei w Wejherowie (woj. pomorskie) strażacy wyłowili zwłoki mężczyzny ze stawu przy ulicy Strzeleckiej. Służby zawiadomił przypadkowy przechodzień, który zauważył dryfujące ciało. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy strażaków z pontonem, a także policja i ratownicy medyczni.

Strażacy wyłowili z wody ciało mężczyzny w wieku ok. 60 lat. Według ratowników mógł on przebywać w stawie od około doby.

Służby apelują o ostrożność, lód jest zdradliwy

Pomimo tego, że większość akwenów wodnych obecnie jest skuta lodem ze względu na powrót bardzo niskich temperatur, to pokrywa jest cienka i bardzo zdradliwa.

ZOBACZ: Tragedia w Kole. Z rzeki wyłowiono kobietę. Nie udało się uratować jej życia

Ratownicy apelują o zachowanie ostrożności i rozwagi. Wchodząc na każdy zamarznięty lód, powinniśmy mieć ze sobą choćby kolce asekuracyjne, ponieważ - jak podkreślają służby - nie ma tzw. bezpiecznego lodu.

 

Źródło: PAP/Goniec.pl